Nowy pomysł marketingowców? Niezapowiedzianą grę zareklamować gdzieś w USA i czekać, aż chwyci to internet
Nie wiadomo co o tym myśleć. W miasteczku Shreveport w stanie Luizjana pojawił się billboard reklamujący niezapowiedzianą jeszcze grę Resistance 3 na PlayStation. Ot, tak po prostu.
Resistance 3 to niezapowiedziana dotąd - ale raczej pewna - kontynuacja serii FPS-ów przeznaczonych na PlayStation 3, które uważane są za jedne z ważniejszych tytułów na platformę Sony. Jej reklama pojawiłą się w miasteczku Shreveport w stanie Luizjana, może nie najbardziej zapadłej dziurze w USA, ale jednak nie w miejscu tak prestiżowym, jak 5th Avenue w Nowym Jorku, czy Rodeo Drive w Los Angeles.
Reklamę wypatrzyli użytkownicy forum dla najbardziej hardkorowych graczy - a więc NeoGAF - i tamże umieścili, przy okazji dostrzegając, że w literkę "A" wpisana jest Statua Wolności, z czego wyciągnęli całkiem logiczny wniosek, że akcja potencjalnego Resistance 3 dziać się będzie w Nowym Jorku.
Możliwości są trzy. Albo to dowcip kogoś, kto chciał wywołać zamieszanie w internecie. Albo - i ta możliwość mi osobiście podoba się najbardziej - to nowy pomysł growych marketingowców. Ustawić billboard z "zapowiedzią" gry w jakimś miejscu i czekać, aż ktoś go znajdzie, obfotografuje, umieści w sieci, a wszystkie serwisy od razu to podchwycą, jako super "gorącą" ciekawostkę. Możliwość trzecia jest zaś taka, że w Shreveport kręcony jest właśnie film sci-fi "Battle: Los Angeles" i reklama jest po prostu elementem scenografii (za który jednak Sony oczywiście zapłaciło). Co wy obstawiacie?