Na czym studio Valve Software zarobi najwięcej? Na Left 4 Dead 2...
Tak przynajmniej można wywnioskować z oficjalnej informacji prasowej studia, które ogłosiło, że zamierza wydać na reklamę tej produkcji 25 milionów dolarów. I że na chwilę obecną przedpremierowe zamówienia to trzykrotność tych z oryginału...
To chyba koniec Valve Software jako "niezależnego studia dla hardkorów" - nawet Activision nie ogłasza oficjalnie, że zamierza promować jeden ze swoich nadchodzących tytułów wartą wiele milionów kampanią reklamową.
A Valve to właśnie uczyniło, rozsyłając do mediów zapowiedź wydania 25 milionów dolarów na kampanię reklamową, która obejmie transmisje futbolu amerykańskiego, walk UFC, uliczne billboardy oraz najróżniejsze kolorowe magazyny. To zaś oznacza najprawdopodobniej, że Left 4 Dead 2 stanie się największym hitem sprzedażowym studia. Dlaczego? Kampania na pewno zwiększy zainteresowanie tym tytułem, a już teraz jest ono rekordowe. Jak powiedział cytowany w komunikacie prasowym Gabe Newell, szef Valve Software: "Poziom sprzedaży Left 4 Dead 2 w zamówieniach przedpremierowych przekracza 300% poziomu oryginału". Wtóruje mu Doug Lombardi, szef marketingu studia, który dodaje: "Już teraz Left 4 Dead 2 przebiło pod względem zamówień przedpremierowych wszystkie inne nasze tytuły, a mamy jeszcze ponad miesiąc do premiery".
Dla przypomnienia - premiera Left 4 Dead 2 w wersjach na PC i X360 będzie miała miejsce 17 listopada, a wśród wielu nowości, jakie przyniesie ta produkcja, warto wymienić przede wszystkim nową wersję systemu sztucznej inteligencji o nazwie AI Director 2.0, który tym razem będzie nie tylko kierował zachowaniem zombiaków, ale również wpływał na efekty pogodowe, umiejscowienie niektórych obiektów, czy dostępność zaprojektowanych przez twórców skrótów i tajnych przejść.