4
29.09.2009, 18:06Lektura na 1 minutę

Joe Danger - nowa gra o... motorach-zabawkach

Nowe studia mają zazwyczaj "do szkoły pod górkę". Rzucanie się od razu na duży projekt jest bardzo ryzykownym posunięciem. Dlatego warto zacząć na początek od czegoś małego. Tak, jak zrobiło to studio Hello Games, zapowiadając Joe Danger.


Piotrek66

Będzie to gra wyścigowa, w której najważniejszą rolę odegrają… motory-zabawki. My sami wcielimy się w tytułowego Joego Dangera, kaskadera, który nie może się obejść bez rozentuzjazmowanych tłumów, a jego głównym celem jest bicie rekordów świata. 

W trakcie zabawy będziemy mogli pościgać się ze znajomymi lub wziąć na cel komputerowych przeciwników – w tej roli zaś wystąpi niejaki zespół „Team Nasty”. Nie zabraknie różnych ramp i wyskoczni, na których będziemy mogli wykonywać różne triki. Co ciekawe, w trakcie rozgrywki będziemy mogli zatrzymać grę i... edytować aktualny poziom.

Joe Danger powinien wylądować na półkach sklepowych wiosną 2010 roku na trzech platformach – PC, X360, PS3.

Samo Hello Games powstało w ubiegłym roku z inicjatywy czterech przyjaciół, którzy pracowali w takich studiach, jak Criterion Games, Kuju, Electronic Arts, czy Climax. Brali oni udział w pracach nad takimi produkcjami, jak seria Burnout, czy gry Geometry Wars Galaxies, Sega Superstars Tennis, MotoGP, czy Black. Teraz jednak twórcy chcieli pójść własną drogą, a Joe Danger to pierwszy efekt ich pracy. Zapowiada się nieźle - nawet, jeśli każualowo.


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze