28
28.09.2009, 19:02Lektura na 2 minuty

Assassin´s Creed II pokaże dzieciństwo głównego bohatera. I da pokierować Desmondem!

Wiemy już, jak wygląda Ezio Auditore de Firenze, asasyn, którym pokierujemy w Assassin?s Creed II. To jednak początek ? twórcy wyraźnie chcą byśmy nawiązali bliższą więź z tym bohaterem. Dlatego prześledzimy? połowę jego życia! Uprzedzamy - w newsie są spoilery!


Piotrek66

W najnowszym numerze magazynu Edge, który trafi wkrótce do sprzedaży, Patrick Desilets, dyrektor kreatywny w Ubisoft Montreal, zdradził kilka ciekawych rzeczy. Po pierwsze – Ezio będzie posiadał "własne" życie.

Główną wadą pierwszego Assassin’s Creed było to, że zbyt wcześnie ujawniliśmy główną strukturę rozgrywki i nie zmieniliśmy jej potem. Po godzinie zabawy wiedzieliście, że jest dziewięć celów, które znajdują się w dziewięciu różnych rejonach mapy. W grze nigdy nie złamaliśmy tego schematu. Tym razem powiedzieliśmy: "Nie, to Ezio i on ma własne życie i potrzebuje czegoś, co łączyłoby jedną misję z drugą” – wyjaśnia.

Twórcy zdecydowali więc pokazać nam spory kawałek życia renesansowego bawidamka. Spotkamy się z nim już wtedy, kiedy będzie małym berbeciem, a pożegnamy go w dość statecznym wieku 45 lat. Ale po kolei.

Assassin’s Creed II rozpocznie się od miejsca, w którym skończyła się część pierwsza. W budynku Abstergo więziony jest główny bohater serii, Desmond Miles. To właśnie jego wspomnienia obserwowaliśmy w pierwowzorze, będziemy je także śledzić w sequelu.

Ale zanim przeniesiemy się do renesansowych Włoszech, odzyskamy kaskaderskie umiejętności, dzięki którym, wraz ze swoją sojuszniczką, doktor Lucy, uciekniemy do kryjówki ruchu sprzeciwiającego się Templariuszom. Tam poznamy nową wersję Animusa oznaczoną numerem 2.0. Dzięki ulepszonemu urządzeniu, w trakcie wspomnień Desmond będzie mógł m.in kontaktować się ze swoimi sprzymierzeńcami.

Gdy już trafimy do XV wieku, będziemy świadkami narodzin Ezio. Później akcja przeniesie się w czasie do siedemnastych urodzin chłopaka. I tutaj czeka nas tutorial, w trakcie którego, poznamy podstawy sterowania. Wraz z biegiem lat na naszym bohaterze będzie ciążyć jeszcze większa odpowiedzialność. Odziedziczymy w spadku po rodzinie własną willę, która na pierwszy rzut oka wyglądać będzie niczym rudera, później będzie ją jednak można rozbudowywać.

Rozgrywka ma w znaczący sposób różnić się od tej znanej z pierwszego Assassin’s Creeda i ma nie być powtarzalna. Spory wpływ na jej strukturę miały takie gry, jak Zelda, Mario, czy seria Grand Theft Auto. Hmm… Mario?


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze