17
23.09.2009, 11:12Lektura na 5 minut

Wiedźmin 2 / The Witcher 2 - wywiad z Michałem Kicińskim, założycielem CD Projektu

Zgodnie z obietnicą prezentujemy (krótki) wywiad z Michałem Kicińskim, założycielem firmy CD Projekt (RED), na temat wycieku informacji na temat gry Wiedźmin 2, jaki miał miejsce w ubiegłym tygodniu.


Hut

 

CD-Action: Ostatni raz miałeś do nas żal, kiedy w trakcie edycji wywiadu z tobą, który pojawił się w drukowanej wersji magazynu, słowa, które jedynie sugerowały, że Wiedźmin 2 powstaje, nabrały bardziej stanowczego charakteru i zabrzmiały tak, jakbyś potwierdzał, że ta gra jest w produkcji. Dlaczego tak ważne było zachowanie tajemnicy w tym przypadku?

Michał Kiciński, założyciel CD Projektu, twórcę CD Projekt RED: Co do mojego żalu, chodziło bardziej o zasadę niż o samą informację, która została przekręcona. Może jestem staroświecki, ale tego typu zmiany i interpretacje słów uważam za nieetyczne i niepotrzebnie komplikujące relacje między nami a mediami. Udzieliłem w życiu setek wywiadów i pierwszy raz spotkałem się z przypadkiem lekkiego przekręcania moich słów aby uzyskać określony efekt dla czytelników. [wyjaśnienie redakcji: słowa Michała nie zostały zmienione dla uzyskania efektu – więcej poniżej] Jeśli chodzi o tajemnicę, to chyba jest oczywiste że tego typu przecieki mogą być bardzo szkodliwe w trakcie prowadzenie rozmów biznesowych i negocjacji. 

Teraz jednak mleko się rozlało, materiały z Wiedźmina 2 trafiły do sieci. Naprawdę ujawniono to wbrew waszej woli, czy - zgodnie z sugestiami w niektórych mediach - raczej to "kontrolowany wyciek"? Trudno jest znaleźć wydawcę dla Wiedźmina 2?

Wyciek był po prostu ubocznym, nieplanowanym skutkiem procesu poszukiwania wydawcy. W proces zaangażowanych jest wielu ludzi, ponieważ do rozmów zaprosiliśmy wiele firm z różnych zakątków świata. Mając na uwadze fakt, że film był w rękach co najmniej kilkudziesięciu osób liczyliśmy się z możliwością, że coś gdzieś wycieknie, gdyż dystrybucji tego typu materiałów nie kontroluje się tak ostro jak na przykład grywalnych wersji (które nie wydostają się poza pilnowane przez członków REDa komputery).

Co do samego podpisanie umowy wydawniczej na Wiedźmina 2, to na pewno będzie to dużo prostsze niż w przypadku pierwszej części. Niemniej z powodu naszych wymagań i złożoności całego procesu, nie jest to prosta sprawa i na pewno będzie to jeszcze trochę trwało. Zależy nam na dobrej umowie, dzięki której kolejna nasza gra będzie dobrze wydana na całym świecie. 

Wiem, że nie chcecie mówić za dużo o samej grze na tym etapie jej produkcji, ale ogólnie, w kilku zdaniach - jaki będzie Wiedźmin 2? Szczególnie w porównaniu do oryginału?

Niestety nie mogę ujawnić żadnych informacji poza tymi z oficjalnego oświadczenia na temat wycieku oraz FAQ stworzonego przez Producenta Wiedźmina 2, Tomka Gopa. Zestaw pytań i odpowiedzi pojawi się dziś około godziny 14-15 na stronie www.thewitcher.com

W stosunku do filmu, który trafił na YouTube? Co będzie poprawione w finalnej wersji? Czego nie chciałbyś, by ludzie/gracze zobaczyli?

W tym miejscu chyba najlepiej by było zacytować nasz FAQ. Generalnie film absolutnie nie pokazuje finalnej jakości gry. W jednym zdaniu mówiąc. Kolejny Wiedzmin będzie miał dokładnie te same cechy, które uczyniły z pierwszego tak dobra grę, ale każdy element będzie lepiej wykonany. 

Pojawienie się filmu wygenerowało spore zamieszanie wokół Wiedźmina 2. Jesteście zadowoleni z tego, jak jest on komentowany w internecie?

Fajnie, że film był tak szeroko oglądany i komentowany (na YouTube jest obejrzało go 400 tys. osób!). Cieszymy się z ogromnej ilości pozytywnych komentarzy, i oczywiście zatroskani jesteśmy każdym mniej entuzjastycznym głosem. Głównym kłopotem nieplanowanego wycieku jest to, że materiał ten nie był przygotowany do publicznej prezentacji. Na przykład nie było informacji o tym, że głosy są podkładane roboczo przez naszych pracowników. A sam film nie koncentrował się na pokazaniu samej gry, tylko pewnych zmian w stosunku do pierwszej części. Ale też tylko bardzo małego wycinka zmian, takiego, który jest zrozumiały dla wydawców, a niekoniecznie są to rzeczy tak ważne dla największych fanów gry, którzy chętnie by się dowiedzieli jak udoskonaliliśmy opowiadanie historii, czy rozwinęliśmy nieliniowość.  

Co dalej? Czy pojawienie się prezentacji gry na YouTube zmienia coś w waszych planach związanych z tym tytułem.

Nic się nie zmienia. Przygotowujemy się do oficjalnego ogłoszenia gry. Wtedy planujemy wypuścić oficjalny trailer, i mnóstwo innych materiałów o grze. 

I to tyle.

 

A na koniec obiecane wyjaśnienie. Feralny fragmenty wywiadu, o który żal miał do nas p. Michał Kiciński, pojawił się w numerze CD-Action 06/2009 w następującej wersji:

 

CD-Action: Jak obecna sytuacja wpływa na wasze ambicje developerskie? Co z They, Wiedźminem 2? Uda się wam te tytuły skończyć? Kiedy możemy spodziewać się wieści na temat tych gier?

Oczywiście, że ukończymy. Obie gry są w zaawansowanym stadium produkcji i powinny ujrzeć światło dzienne już niedługo, w 2010 roku. Myślę, że pierwsze informacje zaczniemy ujawniać, gdzieś w drugiej połowie roku.

 

Skracając tekst do miejsca, jakie było na niego przeznaczone w magazynie, dokonaliśmy edycji tej wypowiedzi, usuwając dwa zdania. Oryginał brzmiał następująco:

Oczywiście, że ukończymy – zarówno projekt Metropolis jak i CD Projekt RED nie są zagrożone. Obie gry są w zaawansowanym stadium produkcji i powinny ujrzeć światło dzienne już niedługo, bo w 2010 roku! W związku z tym wkrótce planujemy rozpocząć kampanię informacyjną na ich temat. Myślę, że pierwsze informacje zaczniemy ujawniać, gdzieś w drugiej połowie roku.

 


Redaktor
Hut
Wpisów4059

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze