Myszka Naga, aksamitna w dotyku
Kształty też ma bardzo interesujące, choć największa jej zaleta to bardzo duża czułość oraz masa przycisków, dzięki którym sprawdzać ma się znakomicie w zabawach grupowych.
Jak widać na załączonym obrazku, Razer podszedł do kwestii "myszka dla graczy MMO" w nieco inny sposób niż wcześniej SteelSeries ze swoją myszką World of Warcraft MMO Gaming Mouse. Tam przycisków też mieliśmy całą masę, ale porozmieszczane one były w kilku miejscach, dzięki czemu / przez co (niepotrzebne skreślić) obsługiwało się je kilkoma palcami. Z jednej strony pozwala to na większą elastyczność (mamy możliwość wciśnięcia kilku przycisków na raz), z drugiej jednak najpierw trzeba się o tą elastyczność postarać, a początki bywają trudne, czego na własnej skórze doświadczyliśmy.
W przypadku Razer Naga 12 dodatkowych przycisków znajduje się mniej więcej na wysokości kciuka, dzięki czemu myszka powinna leżeć w dłoni bardziej naturalnie. Otwartą kwestią pozostaje natomiast ich wykorzystanie, bo nie da się ukryć, że na pierwszy rzut oka wydaje się, że bez treningu (tym razem jednak "tylko" kciuka) zbyt prosto nie będzie. Z drugiej strony wraz z myszką dostajemy dodatkowe add-ony do Warhammer Online oraz World of Warcraft, dzięki którym jej użycie ma być łatwiejsze. Czy to wystarczy póki co sprawdzić nie sposób, wyjdzie dopiero w testach. O ich wyniku na pewno was jednak poinformujemy (i to najpewniej już w najbliższym numerze CDA).
Na koniec jeszcze suche dane techniczne:
- sensor: 5600dpi Razer Precision 3.5G Laser Sensor
- 1000Hz Ultrapolling/ 1ms czasu reakcji
- 17 w pełni programowalnych przycisków
- teflonowe ślizgacze w technologii Ultraslick
- oprogramowanie dodatkowe dedykowane dla gier MMO
- możliwość zapisania nieograniczonej liczby profili
Sugerowana cena detaliczna w Europie to 79,99 Euro.