21
24.08.2009, 17:44Lektura na 1 minutę

Ekranizacja BioShocka zmienia reżysera. Zamiast twórcy "Piratów z Karaibów" będzie człowiek od "28 tygodni później"

Nad ekranizacją BioShocka zbierają się chyba czarne chmury. Do niedawnych problemów finansowych ekipy filmowej, doszedł właśnie kolejny problem ? zmiana osoby, która zasiądzie na fotelu reżysera.


Piotrek66

Pierwotnie reżyserem filmu miał być Gore Verbinski, odpowiedzialny chociażby za trylogię „Piratów z Karaibów” (to właśnie na potrzeby przeniesienia BioShocka na srebrny ekran zrezygnował on z prac nad kolejną odsłoną przygód Jacka Sparrowa). Tymczasem okazuje się, że zrezygnował on z tego stanowiska – postanowił zostać producentem projektu. Decyzja ta jest bezpośrednio związana z niedawnymi problemami finansowymi – by zmniejszyć budżet, przeniesiono zdjęcia do innego kraju, gdzie producenci mogą skorzystać z ulg podatkowych. Problem w tym, że Verbinski nie może zająć się reżyserią za oceanem, gdyż jest zobowiązany do stworzenia filmu animowanego „Rango” z Johnnym Deepem w roli głównej. No dobrze, ale kto zajmie jego miejsce?

Nowym reżyserem został Juan Carlos Fresnadilo. Na swym koncie ma m.in. „28 tygodni później”. Niewątpliwie zmiana reżysera może mieć ogromny wpływ na ostateczny kształt filmu. Verbinski był idealnym kandydatem, by wyprodukować obraz sci-fi. Warto jednak zauważyć, iż ostatnie dzieło Fresnadilo było horrorem (tyle że niezbyt dobrze ocenianym… 7,1/10 według IMDB). Powinniśmy trzymać kciuki i życzyć powodzenia panu Fresnadilo!

PS. Może i "28 tygodni później" nie zebrało najwyższych ocen, ale w kategorii "filmy o zombie" trudno o bardziej emocjonującą produkcję. [dopisek Huta i enkiego]


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze