4
31.07.2009, 13:41Lektura na 3 minuty

Raport finansowy Capcomu - kryzys im niestraszny, ale Dark Void będzie przesunięte

Kolejny dzień i kolejny raport finansowy za pierwszy kwartał 2009 roku fiskalnego. Tym razem swymi rezultatami postanowił podzielić się Capcom, który w przeciwieństwie do Sony i Nintendo odnotowuje coraz lepsze wyniki.


Piotrek66

W porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego firma zwiększyła przychody o 19,2 procenta, dzięki czemu do kasy koncernu wpłynęło 19,5 miliarda jenów (204 miliony dolarów). Co więcej, zyski Capcomu także są na wyższym poziomie – o 23 procent niż w roku ubiegłym, co dało 3,66 miliarda jenów (38,3 miliona dolarów). Słabiej poradził sobie oddział odpowiedzialny za gry arcade – tutaj zanotowano spadek o 6,4 procenta, co oznacza, że zarobiono na tym 2,23 miliarda jenów (23,3 miliona zielonych).

Równie dobrze poradziły sobie najważniejsze marki Capcomu – do czerwca Resident Evil 5 sprzedał się w liczbie 5 milionów kopii, podczas gdy wydany wyłącznie na PSP Monster Hunter Freedom Unite znalazł 3,5 miliona nabywców w samej tylko Japonii. Poza nią na grę (która poza Krajem Kwitnącej Wiśni pojawiła się 22 czerwca) zdecydowało się 600 tysięcy graczy.

Równie dobrze może sobie poradzić kolejna odsłona Monster Hunter, szykowana wyłącznie na Wii Monster Hunter 3, która swą premierę będzie miała 1 sierpnia w Japonii. Okazuje się bowiem, że tamtejsi sprzedawcy złożyli zamówienia na milion egzemplarzy. Oczywiście to, czy nakład ten zejdzie w całości, to już inna bajka.

Teraz przejdźmy do wyników osiągniętych przez najnowsze dzieło studia GRIN, czyli Bionic Commando. Mimo dość ciepłego przyjęcia gry przez graczy i recenzentów (średnia ocen wynosi około 70 procent według Gamerankings) – przygody Nathana Spencera rozeszły się w liczbie tylko 550 tysięcy egzemplarzy od dnia premiery. To dość słaby wynik, zważając na fakt, że produkcja pojawiła się na Xboksie 360 i PlayStation 3. Być może edycja pecetowa, która ukazała się kilka dni temu, poprawi ten rezultat, choć jest to niestety wątpliwe.

Nie obyło się jednak i bez złych wieści. Capcom opóźnił termin debiutu jednej ze swych nowych marek – Dark Void został przesunięty na czwarty kwartał roku fiskalnego 2009. Oznacza to, że gry możemy spodziewać się w okresie między styczniem, a marcem 2010. Powodem przesunięcia jest chęć ominięcia jesienno-świątecznego tłoku – kiedy to pojawi się sporo wyczekiwanych tytułów (pierwotnie dzieło studia Airtight Games miało się ukazać we wrześniu) - oraz dopracowania produkcji. Zabawne jest tylko to, że wszyscy przesuwają premiery z tego właśnie powodu i konkurencja w I kwartale 2010 będzie większa, niż przed Bożym Narodzeniem (a chęć do wydawania pieniędzy przez graczy zapewne mniejsza).

Wyniki Capcomu są zadowalające, jeśli wziąć pod uwagę rezultaty innych firm, w tym Nintendo i Sony. Widać więc, że kryzys nie taki straszny – tylko trzeba umiejętnie sobie z nim radzić. I słuchać się graczy, idąc im na rękę i obniżając ceny swych konsol…


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze