40
25.07.2009, 17:43Lektura na 5 minut

(Nie) Ranking: Sportowe gry MMO

Za oknami wicher, ziąb i radioaktywny śnieg, więc z kolegami piłę toczyć ? nie bardzo. W teorii można chwycić książkę albo zainteresować się tym mitycznym Realnym Życiem, ale... po co to komu, skoro są sportowe gry online!


Monk

Poniżej znajdziecie kilka tytułów pozwalających na sieciowe i wolne od opłat emocje sportowe w dyscyplinach różnych & innych. Za ich jakość nie ręczę (to nie FIFA 2k10 czy KuRZ 2), proszę więc cepem bojowym nad głową nie wywijać. Ważne, iż są Czymś Nowym, z drugiej zaś strony nie zagrażają waszemu zdrowiu psychicznemu tak bardzo, jak freeware Phnoma czy, o zgrozo, Nasza Klasa. ;)

I Piłka nożna

W Sieci najłatwiej o gry piłkarskie. Prócz opisywanego już kiedyś w CDA Kicks Online czy browserowego Hattricka, wskazać można m.in. Power Soccer, znane również pod innymi, równie Moc-nymi nazwami: Power Football i Power Challenge. Hut mówi krótko - „zaskakująco solidna”! Klip poniżej pochodzi właśnie z Power Soccera, choć przyznaję - wybrałem go głównie ze względu na muzykę. Gulp.

Nieco inne podejście proponuje Football Superstars. Jeśli marzyliście nie tylko o karierze piłkarza, ale i Piłkarskiego VIPa, FS może być czymś dla Was – kicać można w niej tak po murawie, jak i po barach wszelakich. Do tego możliwość założenia własnego klubu z własnoręcznym doborem koloru skarpetek i szeroko zakrojona opieka nad całym tym Majdanem. Szkoda tylko, iż realizm nie sięga tak daleko, by pozwolić naszym bohaterom na katowanie FIFY przez każdym meczem.

II Golf

Jeśli nie szusowanie pysiem po murawie, to może... partyjka golfa? Shot Online pachnie nieco mangą, to jednak cecha charakterystyczna 98,7% MMO obecnych na świecie – nie ma co narzekać, a tylko ściągać i grać.  W golfa można również zagrać odpalając produkcję zwaną PangYa, z jeszcze bardziej odkrywczą nazwą i bardziej mangowatym wystrojem zewnętrz.

III Bilard

Sztywny kij i ballsy (ach, uroki „crude humoru”) znajdą zastosowanie także w szeregu odmian gry w bilard. Swoje marzenia o zdobyciu respektu pośród stałych bywalców wiecznie zadymionych sal (tj. kafejek internetowych) zrealizujemy w Cue Online czy cokolwiek podstarzałym już Carom3D. Aha, z przykrością zawiadamiam, iż skąpo odzianych Panien przechylających się przez stół za wiele tu nie uświadczymy.

IV Tenis

Rolandy Garrosy i Rogerry Federerry na stałe zajęły miejsce w informacyjnych serwisach sportowych, a pule nagród fundowane przez dubajskich szejków przyprawiają o ból głowy i chęć wyjścia za mąż za takiego Nadala. Teraz i my możemy zmiażdżyć innych, nie ruszając naszych wysportowanych czterech liter sprzed monitora, przed którym „pijemy piwo i oglądamy filmiki” (cytat z Klasyka) - Smash Online. Alternatywą pozostaje Fantasy Tennis 2 – osadzony, jak sama nazwa wskazuje, w mrocznych klimatach cyberpunkowo-neolitycznych.

V Tańce

Jest coś i dla tych, którzy dziwnym zrządzeniem losu nie mają konsoli, a posiadają Matę do Tańczenia +3, względnie niestraszne im totalnie chaotyczne rytmiczne naparzanie w klawiaturę. Dance! Online pozwala na spełnienie drzemiących w nas od czasów przedszkola snów o królowaniu na parkiecie - w domowym zaciszu. Dla lepszego efektu wskazane jest wciśnięcie się w odpowiednio obcisły strój, w miarę możliwości po uprzednim zabiciu okien i wygonieniu rodziny do lasu. Oooh... teeny-weeny string bikini...

VI Koszykówka

Swobodne majtasy, kosz, bit i skrecz, i dla mnie masz stajla – czyli Freestyle Street Basketball w akcji. Do tej pory świadom byłem jedynie wersji rodem ze słonecznych Filipin, a tu się okazało – dzięki tematowi na FA – że i wersja globalna istnieje.

VII Wyścigi

Może macie raczej ochotę na ryk silników i zimny łokieć? Ścigałek sieciowych jest na rynku kilka, zaś wśród nich paluchem wytknąć można m.in. Drift City. Tak jak w przypadku reszty omawianych gier trudno mówić o prawdziwej masowości, nie sposób w końcu o wyścigi samochodowe obsługujące kilkuset graczy. Z drugiej strony, jeśli Trackmania się Wam przejadła, to może czas na DC?  Okej, przyznaję, NFSów gra nie dogoni, spróbujmy więc z czymś nieco bardziej niezwykłym – gokartami, dajmy na to. Do oddania mam a) słitaśne i mangowate Kart'n'Crazy oraz, jeszcze lepiej, b) słitaśne, mangowate i pełne Bobasów za kierownicą Come On Baby! Hm, żeby nie było – tę ostatnią pozycję początkowo planowałem umieścić w rankingu dziwnych MMO.

VIII All-in-one

Jeśli trudno Ci się zdecydować na konkretną dyscyplinę, dobrym wyborem może być tytuł pozwalający na jednoczesną grę w aż 8 dyscyplin (w tym i tak egzotyczne jak Spacer Po Mieście). Mówi się, iż to co jest do wszystkiego, jest w zasadzie do niczego... nie chodzi tu jednak przeca o zarywanie co drugiej nocy (serwery w WoWie kiedyś wstaną, koledzy wyciągną na kompot itd.). Opinie, jak zwykle w przypadku F2P, są skrajnie podzielone – w końcu chodzi tu jednak o ciekawostkę, a takową Empire of Sports jest bez wątpienia.


Redaktor
Monk
Wpisów66

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze