40
26.06.2009, 17:08Lektura na 5 minut

LEM odpowiada CD Projektowi - StarCraft II to dla nas nie sprawa "życia i śmierci"

W aktualnym numerze CD-Action zamieściliśmy wywiad z Michałem Kicińskim, współzałożycielem firmy CD Projekt, który w jednej z odpowiedzi skomentował fakt podziału dystrybucji gier Blizzarda (w tym StarCrafta II) między dwie firmy - CDP i LEM. LEM odpowiada. W cięty sposób...


Hut

Oto list, jaki otrzymaliśmy od p. Macieja  Turskiego, dyrektora wydawniczego firmy Licomp EMPiK Multimedia Sp. z o.o. Przytaczamy go bez żadnych ingerencji:

Witam serdecznie!

Wypowiedzi pana Michała Kicińskiego w wywiadzie udzielonym CDA spowodowały, iż chciałbym sprostować kilka ‘faktów i mitów’ krążących na temat LEM-a

1. Po pierwsze relacje pomiędzy LEM i EMPIK. W wielu publikacjach i wypowiedziach pojawia się stwierdzenie, że LEM jest spółką zależną EMPiK-u, albo że w ogóle jest to jedna firma – nic bardziej mylnego. Fakt – posiadamy w nazwie słowo EMPIK ale jest to zaszłość sprzed dobrych kilku lat. Obecnie obie firmy są niezależne – jedyne co nas łączy to wspólny właściciel – giełdowa spółka EMPIK MEDIA & FASHION. Do spółki tej należą nie tylko EMPIK Sp. z o.o. czy Licomp Empik Multimedia Sp. z o.o., ale również SMYK, Optimum Distribution (spółka dystrybuująca w Polsce kosmetyki) czy Ultimate Fashion (spółka będąca przedstawicielem wielu znanych firm odzieżowych). Generalnie strukturę EMF można podzielić na pion detaliczny (EMPIK, SMYK) i pion dystrybucyjny (LEM i inne). Relacje pomiędzy LEM-em i EMPIKIEM są relacjami: sieć detaliczna – dostawca. Niedowiarków odsyłam do odpowiednich wpisów w KRS.

2. "Sprawa Życia i Śmierci" – no cóż – to kolejna nieścisłość. Pan Michał twierdzi że LEM reprezentuje w Polsce już tylko jedną firmę – może tak wyglądać, ale wynika to z różnicy w profilu przedsiębiorstwa. LEM nie sili się na bycie ponadnarodowym koncernem z dziedziny mediów i rozrywki. Nie prowadzimy portali internetowych, wielkich sklepów internetowych, nie zajmujemy się filmami – zajmujemy się tym (co w naszej nieskromnej opinii) robimy najlepiej tj. DYSTRYBUCJĄ GIER W POLSCE. Nie pozycjonujemy się na WYDAWCĘ gry (takowym jest nasz partner). Dla naszych partnerów świadczymy usługi dystrybucji, PR i marketingu, lokalizacji i inne. Klientami naszych usług nie jest wyłącznie koncern Activision Blizzard. Usługi takie świadczymy również dla Electronic Arts i Codemasters. Tak więc portfolio naszych klientów nie wygląda skromnie. Każdemu z naszej branży, życzę wziąć (choć w małym stopniu) udział w takim projekcie jak premiera The Sims 3

3. Cena Starcrafta II i polityka cenowa. Pan Michał wspomina cenę przedsprzedażową Starcrafta II opublikowaną w sklepie internetowym EMPIK.COM i stawia ją za przykład polityki cenowej LEM-a i akceptowania przez LEM wszystkich pomysłów światowych wydawców.. Nawiązując trochę do punktu 1 i relacji LEM / EMPIK informuję Was, iż cenę opublikował sklep internetowy EMPIK.COM. LEM nigdy i nigdzie nie publikował żadnych informacji dotyczących daty wydania / wersji / ceny gry Starcraft II. Podobnie ceny przedsprzedażowe opublikowały zagraniczne sklepu jak np. Amazon. Skąd wzięła się ta cena pozostaje tajemnicą EMPIK.COM, zresztą ta sprawa była publicznie wyjaśniana przez szefa Empik.com pana Michała Tomaniaka. Pan Kiciński świadomie unika nawiązania do bieżących cen nowości z oferty LEM, gdyż nie pasują mu one to budowanego wśród graczy obrazu LEM-a jako firmy, której celem jest złupienie skóry polskich graczy. A ceny te wyglądają, na dzień dzisiejszy następująco: PC – 99,99 (dziecięce: Epoka Lodowcowa 3), 119,99 (inne: Wolverine, Transformers, Wolfenstein); PS2 – 119,99; PSP - 139,99; PS3/X360 – 239,99 – więc jak na bieżące warunki i kurs EURO – wydaje mi się, ze są to ceny atrakcyjne.  Dodatkowo chciałem dodać, iż podane przeze mnie ceny detaliczne są wyłącznie orientacyjne. Prawo unijne surowa ZABRANIA wpływania przez producenta / dystrybutora na finalne ceny detaliczne w sklepie. To ile kosztuje jakiś produkt na półce jest zależy wyłącznie decyzji sklepu.Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak, powyższe ceny powinny dotyczyć wszystkich tytułów Activision wydanych w tym roku. Trwają rozmowy na temat produktów Red Octane (który jest odrebną jednostką biznesową w koncernie) no i oczywiście nie dotyczą produktów Blizzard, który też cieszy się sporą niezależnością.

4. A teraz ostatni najważniejszy fakt. Gdy ogłoszono w zeszłym roku połączenie się firm Activision i Vivendi Games (według mojej wiedzy), CDP rozpoczął aktywne działania celem pozyskania praw do dystrybucji produktów obu firm na terenie Polski. Niestety jak widać koncepcja CDP do stawiania się w pozycji wydawcy, nie zyskała poklasku w nowo powstałym koncernie co widać na przykładzie iż 2 tytuły (oryginalnie Vivendi) Prototype i Epoka Lodowcowa 3 znalazły się w planie wydawniczym LEM-a, oraz na tym, że LEM przejął część dystrybucji linii produktów World of Warcraft. W połączeniu z utratą kontraktu z firmą Codemasters – również (w pewnym sensie) na rzecz LEM-a – stanowiło to na pewno dobitny cios dla ambitnego zarządu CDP. Natomiast nie rozumiem dlaczego pan Michał – osoba którą szanuję, która uczyniła wiele dobrego dla rynku gier w Polsce - publicznie postanawia wylewać swoje żale z tego powodu. Przekazując przy tym czytelnikom CDA, nie do końca pewne informacje.

Gwoli podsumowania – jeżeli obecny kryzys ekonomiczny tego nie przekreśli, Polska będzie stawała się coraz większym rynkiem dla ogólnie rozumianej rozrywki elektronicznej. Efektem tego będzie coraz większe, bezpośrednie zainteresowanie globalnych graczy naszym rynkiem, a poprzez to umniejszenie znaczenia lokalnego przedstawiciela/dystrybutora. Firmy lokalne będą realizatorami europejskiej polityki marketingowo/cenowej. Tak to niestety wygląda. Czy to dobrze czy źle dla Polskich graczy to inna sprawa – ale tak już jest. Ja osobiście nie czuję się kompetentny do krytykowania posunięć biznesowych np. Bobiego Kotticka (jeżeli ktoś w polskiej branży gier się czuje – to gratuluje samopoczucia), gdyż dowiódł on wielokrotnie iż wie jak się prowadzi koncern growy. A to że czasami ta polityka nie przystaje do realiów rynków rozwijających się no cóż… Pech szeryfa.


Redaktor
Hut
Wpisów4059

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze