3.12.2021, 11:17Lektura na 4 minuty
Sponsorowany

Farming Simulator 22: Rolnik szuka najważniejszych nowości

Tym, za co producenta Farming Simulatora trzeba cenić, jest brak pośpiechu przy dostarczaniu nowych części swojej serii. Dzięki temu każda kolejna numerowana odsłona przynosi faktyczne nowości i zmiany. Nie inaczej jest w przypadku FS22.


Art. sponsorowany

Różnic w gameplayu nie brakuje, a wszystkich tych, którzy na modach do poprzedniczek zjedli zęby, ucieszy fakt, że GIANTS aktywnie współpracuje ze społecznością i niektóre modyfikacje znalazły swoje odzwierciedlenie w nowej wersji gry. Twórcy słuchają głosu swojego community na tyle, że jeszcze przed premierą doszło do pewnych zmian w zapowiadanych nowościach. Nic, tylko przyklasnąć takiemu podejściu developera, jednak sednem pozostaje nie to, co przygotowali modderzy, ani to, co powstało w ścisłej współpracy z graczami, lecz wszystkie nowinki, które z radością przywita każdy wirtualny rolnik. Przyjrzyjmy się więc temu, co czeka na nas w niedawno wydanym Farming Simulatorze 22.
 

fs-22-pory-roku_17bia.png

Nowość wyczekiwana przez wszystkich. Aż trudno uwierzyć, że w poprzednich odsłonach nie mieliśmy dynamicznych pór roku, a w świecie gry trwało wieczne lato. Oczywiście wówczas do pracy ruszyli modderzy, ale twórcy podkreślili już na wstępie, że z modyfikacji zaczerpnęli jedynie pomysł, a pory roku made by GIANTS będą inne niż te znane z fanowskich przeróbek.

Co najistotniejsze – nowość ta przynosi nie tylko zmiany wizualne, ale przede wszystkim gameplayowe. Rok to dwanaście dni w grze (po interwencji fanów pojawiła się opcja wydłużenia do 28) – każdy dzień jest więc ekwiwalentem miesiąca. Warto zaznaczyć, że w związku z tym pora roku może trwać pół godziny lub nawet cały weekend intensywnego grania. Wszystko zależy od nas.


(Kliknij, aby powiększyć)

Dosłownie wszystko – pory roku można całkowicie wyłączyć, można też zdecydować się na pełny realizm i rozpoczynać prace w polu wraz z nowym kalendarzem upraw, dzięki któremu zaplanujemy, kiedy sadzić konkretne rośliny. Na przykład winogrona i oliwki trzeba zasiać pomiędzy marcem a czerwcem. I o ile zbiory tych pierwszych zaczynają się już we wrześniu, to z oliwkami musimy poczekać do października.

Co więcej – pory roku mają wpływ również na ceny. Często lepiej przetrzymać zebrane plony i sprzedać je dopiero po sezonie, gdy zapotrzebowanie będzie większe. Choćby w zimie, gdy poza podliczaniem profitów możemy... odśnieżać nasze gospodarstwo.
 

fs-22-lancuchy_17bia.png

Kolejną dużą zmianą w FS22 są łańcuchy produkcyjne. Głębia rozgrywki zdecydowanie na nich zyskuje – teraz nie musimy sprzedawać zboża bezpośrednio, bo nic nie stoi na przeszkodzie, by przetworzyć zasób w coś innego – na przykład chleb. Dotyczy to bardzo wielu roślin – winogrona wyślemy do skupu nieobrobione lub we własnym zakresie wyprodukujemy sok. Możliwości jest naprawdę sporo – do ich poznania potrzebne będą przepisy, a także budynki produkcyjne.


(Kliknij, aby powiększyć)

Choć nic nie stoi na przeszkodzie, by wciąż skupić się na sprzedaży nieprzetworzonych dóbr, to kto zrezygnowałby dobrowolnie ze stworzenia linii ciast własnej produkcji?

%pagebreak%

fs-22-uprawy_17bia.png

Liczba upraw dobiła w Farming Simulatorze 22 do dwudziestu. Wszystko za sprawą trzech nowych roślin – sorgo oraz wspominanych już wyżej winogron i oliwek. W związku z dwiema ostatnimi wprowadzone zostało sadownictwo, a wszystkie świetnie współgrają z pozostałymi nowościami. Przydadzą się w łańcuchach produkcyjnych, a w dodatku to uprawy wymagające łagodniejszego klimatu – dlatego też sprawdzą się na nowej, śródziemnomorskiej mapie.


(Kliknij, aby powiększyć)

Zajmowanie się np. winogronami wymagać będzie również innych maszyn, a do tego zmusza do delikatnego obchodzenia się z winoroślami. Łatwo je uszkodzić, co przełoży się na słabsze zbiory.
 

fs-22-szklarnie-i-pszczoly_17bia.png

Większej uwagi wymagają obecnie również szklarnie, które zyskały bardziej rozbudowane opcje produkcji. Z radością przywitaliśmy natomiast ule i możliwość hodowli pszczół. Chyba nikomu nie trzeba przypominać, jak ważną częścią ekosystemu są te owady. Przyroda przyrodą, ale miód to już wymierna korzyść finansowa. Możemy go sprzedawać bezpośrednio lub wykorzystać w jednym z łańcuchów produkcyjnych.


(Kliknij, aby powiększyć)

Jakie jeszcze korzyści płyną z posiadania pszczół? Jeśli ule umiejscowimy nieopodal pól rzepaku, ziemniaków czy słoneczników, podniesiemy produktywność upraw – pracowite owady wezmą się bowiem za zapylanie.


To oczywiście nie wszystkie nowości, jakie czekają w Farming Simulatorze 22. Twórcy przygotowali nowe mapy, tryby budowy oraz tworzenia wirtualnego rolnika, a także techniki rolnicze, jak np. mulczowanie. Ulepszeń doczekał się również autorski silnik gry, a jak zawsze bardzo aktywna pozostała scena modderów, którzy zdążyli już przygotować własne modyfikacje.

A może by tak rzucić to wszystko i założyć gospodarstwo? Brzmi zachęcająco, teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.


Redaktor
Art. sponsorowany
Wpisów157

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze