Marvel’s Guardians of the Galaxy: Dialogów z psami nigdy dość, prawda? [WIDEO]

Po fiasku Avengers (choć kto wie, może gra jeszcze złapie drugi oddech po np. pojawieniu się w Game Passie) wydawało się, że Square Enix będzie miało dość superbohaterów. Mając jednak w ręku taką markę, żal z niej nie korzystać* – zwłaszcza że Eidos Montréal nad swoim tytułem pracuje już dłuższy czas.

Na szczęście Marvel’s Guardians of the Galaxy ze wspomnianymi Avengersami ma – wbrew pozorom – niewiele wspólnego. Będzie to bowiem gra stricte singleplayerowa, nieopierająca się na zdobywaniu nowych łupów i pozwalająca nam wcielić się tylko w jednego herosa, Petera Quilla (vel Star-Lorda). Zapowiedź samej produkcji odrobinę nas zaskoczyła, ale chcemy wierzyć, że tym razem się uda – chociaż może nieco niepokoić, iż po pierwszych prezentacjach twórcy zupełnie przestali pokazywać właściwą rozgrywkę, skupiając się na przerywnikach filmowych i scenach dialogowych. Podobnie jest i w wypadku najnowszego zwiastuna, w którym drużyna ucina sobie pogawędkę z Kosmo, szefem ochrony stacji Knowhere i przy okazji psem. Telepatycznym.

Marvel’s Guardians of the Galaxy trafi na pecety, PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X/S, a także Nintendo Switcha (za sprawą technologii chmury) już 26 października.

*Patrz i się ucz, EA!