Star Citizen: Najdroższa gra świata do wypróbowania za darmo
Warto być może zobaczyć, na co wydano te setki milionów dolarów zebrane od fanów.
Pewnego dnia Chris Roberts wpadł na genialny pomysł: postanowił stworzyć idealny symulator kosmicznego pilota, oferujący wszystko to, o czym marzył od czasów pierwszych Wing Commanderów. Wiedział jednak, że z racji na umiarkowaną popularność gatunku nie powinien liczyć na wsparcie wydawców – udał się więc z prośbą o finansowanie bezpośrednio do fanów, co okazało się zdecydowanie najlepszą decyzją w historii jego kariery.
Z samych wpłat graczy Star Citizen zebrał już ponad 380 milionów dolarów, a nic nie wskazuje, by kurek z pieniędzmi miał zostać w najbliższym czasie zakręcony (od marca wpłacono bowiem kolejne 30 milionów). Wszystko to w sytuacji, gdy o dacie premiery powstającej od dekady produkcji wciąż nic nie wiadomo, podobnie zresztą jak z innym związanym z tytułem projektem, Squadron 42. Singleplayerowa kampania ostatecznie stała się oddzielnym produktem, w prace nad nią zaangażowano zaś m.in. Gary'ego Oldmana, Marka Hamilla czy Henry'ego Cavilla.
Na szczęście już od kilku lat można grać w wersję alfa i doskonale się przy tym bawić. Przekonać się o tym możemy teraz także i my: Star Citizen wraz z FPS-owym Star Marine i skupiającym się na walkach myśliwców Arena Commander będzie udostępniony za darmo do 27 sierpnia. Zainteresowanych odsyłam TUTAJ.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.