Red Dead Online jest teraz samodzielną grą [WIDEO]

Rockstar potrafi robić i – co pewnie ważniejsze – sprzedawać gry. GTA V pozostaje jedną z najpopularniejszych produkcji mijającej generacji, a przecież swoje królewskie rządy rozpoczęło jeszcze za czasów PS3 i Xboksa 360. Ponad 135 milionów zakupionych egzemplarzy może robić wrażenie, szczególnie że nie jest to jedyna produkcja firmy generująca ogromne zyski.

Nieco w cieniu starszego brata (kuzyna?) znajduje się wydane w 2018 Red Dead Redemption 2. Gra okazała się ogromnym sukcesem zarówno pod względem ocen graczy czy recenzentów, jak i sprzedaży – ta ostatnia przekroczyła do października 34 miliony kopii. Popularnością (zresztą w ostatnich miesiącach rekordową) cieszy się także jego sieciowa wersja, Red Dead Online.

Rockstar zdecydował się dość nieoczekiwany, choć niezaskakujący z biznesowego punktu widzeznia, ruch i uczynił z wieloosobowego modułu samodzielną grę. Kupując Red Dead Redemption 2 wciąż oczywiście dostęp do RDO zyskamy, jednak teraz stroniący od singleplayera gracze* mogą zaoszczędzić kilkaset złotych. Skorzystać na tym mogą także te osoby, które chciałyby bawić się ze znajomymi posiadającymi tytuł na innych platformach. Zresztą jeżeli później najdzie was ochota na poznanie losów Arthura Morgana, zawsze możecie dokupić pełną edycję z odpowiednią zniżką.

Red Dead Online do 15 lutego 2021 kosztować będzie ok. 22 zł, później cena wzrośnie do ok. 90 zł. Gra dostępna jest już na pecetach (Steam, EGS, Rockstar Game Launcher) oraz na PS4 i XBO (a także ich następczyniach za sprawą kompatybilności wstecznej).

*...lub ci, którym zbanowano konto.