21.09.2020, 18:00Lektura na 4 minuty

[Sprawdzam] Dema z Digital Dragons Indie Showcase

Z udostępnionych gier ograłam tylko osiem, bo na więcej nie miałam czasu, ale znalazły się wśród nich perełki. W dodatku pełne wersje wszystkich poniższych gier zadebiutują jeszcze w tym roku, a dema nadal możesz pobrać ze Steama!


Iza „9kier” Pogiernicka

 


Werewolf: The Apocalypse – Heart of the Forest

PC | Different Tales | visual novel • Świat Mroku • demo na Steamie

Different Tales to polskie studio, które wcześniej stworzyło Wanderlust: Travel Stories. Fabuła jego nowej, wilkołaczej nowelki osadzona jest w Polsce, a konkretnie w Puszczy Białowieskiej, do której bohaterka przyjeżdża, by poznać historię swoich przodków. Niesamowicie klimatyczna produkcja wydaje się – tak przynajmniej sugerują prolog i pierwszy rozdział – napisana i zaprojektowana o niebo lepiej niż Koterie Nowego Jorku, więc jeśli lubisz Świat Mroku, miej ją na oku. Powieść wizualną wzbogacono o elementy RPG, a w efekcie bohaterkę opisuje uproszczona karta postaci („kropkowa”, przypominająca czasy nocnych „papierowych” sesji), którą tworzy się w czasie zabawy, podejmując rozmaite decyzje. Przykładowo, jeśli twoja Maia jest z natury agresywna, trudniej będzie jej powstrzymać się od pewnych zachowań i na przykład bezmyślnie odepchnie dłoń położoną jej na ramieniu – aby świadomie przeciwdziałać przyzwyczajeniom, należy wydawać punkty woli z odnawialnej, ale ograniczonej puli – lecz w czasie zabawy statystyki są płynne. Dość jednak o mechanice. Demo Werewolf: The Apocalypse – Heart of the Forest brzmi dobrze i, z onirycznymi, szalonymi, subtelnie animowanymi grafikami, wygląda fenomenalnie. Nigdy nie miałam ciągot do Wilkołaka, a moja przygoda ze Światem Mroku rozpoczęła się i w zasadzie skończyła na Wampirze: Maskaradzie, ale Sercem Puszczy jestem zachwycona i na pewno dam mu szansę, gdy tylko wyjdzie. 

 


Cartel Tycoon

PC | Moon Moose | tycoon • przemysł narkotykowy • demo na Steamie

Kolejna po Weedcrafcie gra o uprawie i sprzedaży trawki – tym razem nie z Polski, lecz z Rosji, a także  z uwzględnieniem produkcji mocniejszych narkotyków, np. kokainy. Przyznam, że całkiem mocno wkręciłam się w wybór optymalnego miejsca do założenia farm marihuany oraz w ogarnianie logistyki: magazynów, laboratoriów, ciężarówek… Dwukrotnie podchodziłam do scenariusza z dema i dwukrotnie wyłożyłam się w tym samym miejscu – gdy próbowałam uzbierać na łapówkę, a jednocześnie radzić sobie ze służbami. Utrzymuję podejrzliwość funkcjonariuszy na niskim poziomie, ale ostatecznie zawsze kończy się to najazdami i zamykaniem budynków. Nie mam pojęcia, co robię źle, najwyraźniej nie jestem stworzona do tego biznesu. W myśl zasady „do trzech razy sztuka” spróbuję jeszcze po premierze z nadzieją, że developerzy lepiej wytłumaczą ten aspekt zabawy albo troszeczkę go ułatwią, a także poprawią przeszkadzajki, np. nierównomierny poziom głośności kubańskich rytmów.

 


The Riftbreaker

PC, PS4, XBO | Exor Studios | RTS ekonomiczny • mech • demo na Steamie

Spodziewałam się przede wszystkim biegania po mapie mechem i podpalania kosmitów miotaczem ognia, które znudzi mi się po 15 minutach, a dostałam angażującego RTS-a ekonomicznego z elementami tower defense. Coś jak They Are Billions, ale bez zombiaków, w klimacie science fiction i z kontrolowaniem jednej fabularnej postaci, a nie grupy bezimiennych wojowników wytrenowanych w koszarach. Jako tytułowa riftbreakerka, Ashley, eksplorujesz planetę Galatea 37, wydobywasz surowce i zakładasz futurystyczną bazę – z wieżyczkami obronnymi, źródłami energii, kopalniami, a nawet portalami. Sterowanie mechem jest bezpośrednie (pad lub WSAD), a Ashley może zmieniać aktywną broń. Wizualnie Riftbreaker prezentuje się naprawdę świetnie (do tego stopnia, że mój gamingowy sprzęt krztusił się w czasie deszczu, co jednak oczywiście nie powinno się zdarzyć), a wyposażona w dobry samouczek kampania zapowiada się wyśmienicie, choć tradycyjnie. Wiem, że jeszcze w tym roku będę wydobywać węgiel czy żelazo i gromadzić zasoby z poległej fauny!

 

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od poniedziałku do czwartku ok. 12, w piątki ok. 20, a w weekendy ok. 16). Do zobaczenia!


Redaktor
Iza „9kier” Pogiernicka

Streamuję w przyjemnej atmosferze gry, których nie znasz. Zajrzyj: www.twitch.tv/9kier ;)

Profil
Wpisów386

Obserwujących27

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze