[Na marginesie] Teaser Far Cry’a 6 oraz darmowa zmiana płci w World of Warcraft

Podczas wywiadu dla japońskiego oddziału Nintendo (przyznaję, nie jest najświeższy, ale żal o nim nie wspomnieć) odpowiedzialni za Pokémony Satoshi Tajiri oraz Tsunekazu Ishihara opisali sytuację, gdy chcieli przenieść swoją grę na rynek amerykański. Game Freak nie spodziewał się odnieść sukcesu w Stanach, ponieważ w latach 90. panowało przekonanie, że dzieci w USA nie będą grały w tytuł, w którym trzeba sporo czytać. Lokalny oddział chciał więc jak najbardziej poprawić szanse gry na rynku i zaproponował dość znaczące zmiany w projekcie samych stworków. Ponieważ zdaniem lokalizatorów Pokémony były dla Amerykanów „zbyt słodkie”, Pikachu przykładowo przerobiono na zwierzę w stylu tygrysa z dużym biustem (twórca porównał go do postaci z musicalu „Koty”). Ishihara na szczęście odrzucił ten pomysł – a reszta jest historią.

Counter-Strike: Global Offensive doczekał się przedwczoraj kolejnej zmian mających na celu walkę z cheaterami. Od teraz w trakcie gry nie będziemy mogli mieć uruchomionych w tle większości aplikacji. Valve oczywiście starało się uczynić tę listę jak najrozsądniejszą, ale i tak gracze dość szybko zaczęli zgłaszać problemy z np. programami do nagrywania rozgrywki. Opcję tę da się co prawda wyłączyć, jednak wtedy narażamy się na granie z oszustami – a uwierzcie, to nic przyjemnego. Cóż, byle do patcha.

Z serii „Cisi bohaterowie”. Niejaki ScriptKid stworzył fałszywe oprogramowania do cheatowania i umieścił je do ściągnięcia w sieci. Osoby, które się na nie połasiły, dość szybko zrozumiały swój błąd – podczas rozgrywki doświadczały one różnego rodzaju kar zaprojektowanych przez twórcę. W karcie znaleźć możemy automatyczne anulowania rozbrajania/podkładania bomby, rzucanie sobie granatów pod nogi czy samoistne wyrzucanie broni. Poniższe wideo dokumentujące niektóre przypadki ogląda się naprawdę z przyjemnością:

Minęło ledwie kilka godzin od wycieku Far Cry'a 6, a Ubisoft już reaguje. Otrzymaliśmy oficjalnie potwierdzenie: nową odsłonę zobaczymy podczas Ubisoft Forward.

Anton would not be pleased. See you on Sunday at #UbiForward. pic.twitter.com/HieToJzDxp

— Far Cry (@FarCrygame) July 10, 2020

Premiera Shadowlands przyniesie World of Warcraft fundamentalne zmiany. Mianowicie od momentu wejścia dodatku na serwery u fryzjerów zmienimy także... płeć. Do tej pory była (i jest) to płatna usługa – i to dość droga, ponieważ za podobną metamorfozę Blizzard życzy sobie 15 euro. To miłe wieści: nie będziemy już musieli dłużej płacić za błędy młodości popełnione naście lat temu.

Od dawna wiemy, że Halo Infinite zobaczymy podczas lipcowej konferencji Microsoftu. Twórcy raz jeszcze potwierdzili tę datę, dodając jednocześnie, że 23 lipca zobaczymy pierwszy gameplay z kampanii. Multiplayera – kwestii dla fanów przecież niezwykle istotnej – raczej się więc spodziewać nie powinniśmy.