Crash powróci w grze mobilnej, są pierwsze fragmenty rozgrywki [WIDEO]
Nie jest to jeszcze oficjalna zapowiedź, ale trudno o pewniejszy przeciek.
Nieoficjalne doniesienia o przenośnym Crashu przewijają się przez sieć od kilku tygodni i gdzieniegdzie można nawet było zobaczyć screeny pierwszych reklam, ale tym razem rozwiano już chyba wszelkie wątpliwości. Na kanale OGL Gameplays pojawił się trwający kilkanaście minut filmik, na którym możemy zobaczyć, na czym będzie polegała zabawa. Mówiąc krótko to tzw. runner: jamraj biegnie automatycznie przed siebie, a zadaniem gracza jest unikanie kolejnych przeszkód poprzez podskoki lub zmianę toru. Naturalnie nie zabraknie też rozbijania skrzynek i zbierania owoców wumpa (które to nawiasem mówiąc już chyba na zawsze pozostaną dla mnie jabłkami, tak jak sam Crash lisem). W chwili, gdy to piszę Activision nie potwierdziło jeszcze oficjalnie istnienia gry, więc na szczegóły trzeba jeszcze troszkę poczekać. Wygląda jednak na to, że będziemy bawić się na urządzeniach z systemami iOS i Android.
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.