4A Games, twórcy Metro: „W pełni angażujemy się w ray tracing"

Pełzająca rewolucja ray tracingu trwa w najlepsze. Chociaż zdecydowana większość z nas dostępu do tej technologii nie ma (no, chyba że za pomocą GeForce Now, ale że z usługi z dnia na dzień ubywa gier...), to wielu twórców już dziś upatruje w niej przyszłości. Nie ma co się dziwić: w końcu nadchodzące konsole nowej generacji chwalą się sprzętowym wsparciem dla niej – możemy więc nieśmiało założyć, że niedługo ray tracing stanie się standardem.

Z drugiej strony baza tytułów wykorzystujących możliwości śledzenia promieni jest wciąż stosunkowo skromna (chociaż m.in. Nvidia ciężko pracuje nad jej poszerzeniem). Wśród nich znajduje się Metro Exodus, a jego twórcy, 4A Games, są wielkimi entuzjastami tego rozwiązania. W wywiadzie z Eurogamerem Oles Shishkovstov, jeden z założycieli studia i jego dyrektor ds. technologii, cieszył się, że PS5 i nowy Xbox będą wspierać ray tracing.

Brzmi to zachęcająco, chociaż dla większości z nas oznacza to najpewniej wymianę karty graficznej. Na szczęście z tym możemy się jeszcze wstrzymać – w końcu 4A Games wciąż nie zapowiedziało swojej kolejnej produkcji.