9
25.11.2019, 20:30Lektura na 3 minuty

Final Fantasy VII Remake: Sporo screenów i garść informacji o rozgrywce [GALERIA]

Tak, chocobosy też się załapały.


Paweł „Cursian” Raban

Odświeżona wersja jednej z najbardziej rozpoznawalnych odsłon Final Fantasy zadebiutuje na rynku w marcu przyszłego roku, ale zanim osobiście się za nią zabierzecie, warto zapoznać z garścią ujawnionych przez twórców ciekawostek:

  • Każda broń w grze przyznaje unikalną umiejętność, którą będziemy z czasem doskonalić. Po napełnieniu stosownego wskaźnika, można używać jej nie tylko w zestawieniu z pierwotnym klamotem, ale także innymi.
  • Ci, którym nie spodobają się planowane ulepszenia w rozgrywce, będą mogli zdecydować się na tryb klasyczny, zbliżający zasady do znanych z oryginału. W uproszczeniu wyprowadzanie poszczególnych ataków czy używanie zdolności sprowadzi się do wyboru stosownych opcji z menu.
  • Bohaterowie będą mieli unikalne zdolności. Przykładowo Cloud może przełączać się pomiędzy dwiema postawami bojowymi: zbalansowaną oraz powolną, ale zadającą większe obrażenia. Charakterystyczne dla serii Chocobo będą z kolei przyzywać stada swych krewniaków, które stratują stojących na ich drodze wrogów.
  • Za sprawą jednej z umiejętności można poznać słabe i mocne strony przeciwników, a tym samym lepiej dostosować taktykę.
  • Po napełnieniu specjalnego wskaźnika na pole bitwy można wezwać potężnych sojuszników (tzw. summony). Domyślnie będą oni walczyli automatycznie, ale możne też skłonić ich do stosowania specjalnych technik.
  • W wolnych chwilach w Seventh Heaven można zagrać w rzutki.
  • Poniżej znajdziecie też sporą kolekcję screenów:


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)

    Więcej screenów na następnej stronie.


    Czytaj dalej

    Redaktor
    Paweł „Cursian” Raban

    Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

    Profil
    Wpisów3207

    Obserwujących6

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze