„Halo”: Poznaliśmy serialowego Master Chiefa

W Polsce wszyscy wyglądamy z niecierpliwością przede wszystkim jednego serialu (który zobaczymy jeszcze w tym roku), jednak w najbliższych latach doczekamy się także kilku innych wartych uwagi produkcji na podstawie gier wideo. Chociaż odległy w czasie „Minecraft” może nie ekscytuje aż tak wielu osób, to już produkcja telewizji Showtime osadzona w uniwersum Halo przyśpiesza niektórym bicie serca. Być może nie bez powodu, skoro w prace nad nią zaangażowany jest sam Steven Spielberg – reżyser, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Pilota oraz kilka innych odcinków z łącznie 10 wyreżyseruje zaś Otto Bathurst, którego efekty pracy mogliśmy podziwiać m.in. w „Black Mirror”.

Jako że zdjęcia do „Halo” mają ruszyć już jesienią, autorzy pochwalili się pierwszymi decyzjami castingowymi. W rolę Master Chiefa (dla przyjaciół Johna-117) wcieli się Pablo Schreiber, znany szerszej publiczności chociażby z „Orange Is the New Black” czy „Amerykańskich Bogów”. Mimo że ze swoimi 195 cm wzrostu wciąż nie dorównuje głównemu bohaterowi cyklu (brakuje mu kilkunastu centymetrów), to wydaje się bardzo dobrze dobrany do roli (chociaż nie oszukujmy się – część fanów i tak będzie narzekać). Jednocześnie twórcy ogłosili, że w serialu zadebiutuje Yerin Ha, która zagra Quan Ah, „sprytną i zuchwałą 16-latkę z Kolonii Zewnętrznych, które spotyka Master Chiefa w rozstrzygającym czasie dla nich obojga”.

Niestety wciąż nie podano nawet przybliżonej daty premiery produkcji, a o fabule wiemy tyle, że „XXVI-wieczny wojownik zawalczy z Przymierzem, sojuszem obcych światów, które zagrażają ludzkości”. Miłośnicy serii mają jednak na pewno swoje wyobrażenie, o czym powinien traktować serial.