32
19.01.2019, 12:59Lektura na 2 minuty

Mortal Kombat 11 identyczny na wszystkich platformach, wysoką jakość edycji pecetowej zapewnią Polacy

W przeciwieństwie do Injustice 2 wszelkie aktualizacje powinny trafiać na wszystkie platformy w zbliżonym czasie.


Paweł „Cursian” Raban

Najnowszy Mortal doczekał się niedawno obszernej zapowiedzi, ale miłośnicy Scorpiona i spółki, którzy grają na pecetach, pamiętają jeszcze zapewne fatalną jakość komputerowego portu poprzedniej odsłony. NetherRealm również nie może sobie wybaczyć miernej płynności i problemów z rozgrywką sieciową, dlatego tym razem zamierza zrobić wszystko, by fani zapomnieli o tamtej wtopie. Od jakiegoś czasu wiadomo bowiem, że wysoką jakość pecetowego MK 11 – a także to, by była to „dokładnie ta sama gra na wszystkich platformach” – ma zapewnić polska firma QLOC. Ed Boon ma dobre wspomnienia ze współpracy z nadwiślańską ekipą, bo to właśnie ona posprzątała bałagan po High Voltage Studios i poskładała do kupy poprzedniego Mortala, a także zafundowała nam pecetowe Injustice 2.

W rozmowie z PC Gamerem Paulo Garcia, główny projektant gry, zapewnia, że choć pecetowa wersja Injustice 2 trafiła na rynek ze sporym opóźnieniem, tym razem będzie inaczej, bo pracownicy QLOC zdążyli już oswoić się z silnikiem napędzającym dzieła Boona, dzięki czemu pracują znacznie wydajniej. Dowodem ma być tempo, z jakim wydawane były kolejne aktualizacje do Injustice 2. O ile początkowo udostępniano je ze znacznym poślizgiem w stosunku do konsol, z czasem różnice zostały znacząco zredukowane. Garcia nie obiecuje, że wszystkie łatki i DLC do pecetowego MK 11 ukażą się równo z konsolowymi odpowiednikami, ale jest pewien, że ewentualna zwłoka nie będzie znacząca.

Premiera Mortal Kombat 11 zaplanowana jest na 23 kwietnia.


Czytaj dalej

Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3205

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze