23
17.10.2018, 15:36Lektura na 2 minuty

CD-Action 12/2018: Seum – Speedrunners from Hell drugą pełną wersją

Drugim pełniakiem dołączonym do najbliższego wydania CDA jest plaformówka FPP okraszona dużą dawką heavy metalu.


Tomasz „Ghost” Matusik

Seum: Speedrunners from Hell dostępna jest do pobrania poprzez Steam i oferuje polską wersję językową. Jeśli chcecie dowiedzieć się o niej czegoś więcej, poczytajcie opowiastkę wujka gema.


Było tak. Zaczyna się mecz, nie? Otwieram se browca, nie? Nagle, łup, łup, ktoś wali do przyczepy. Paczę, kurna, pod drzwi wsuwa się winyl. No to ładuję płytę na tacę i błubłubłu – pojawia się Szatan. Se myślę, czad, ale ten mi browce zabiera i zwiewa. No to ja za nim, a ten mi rękę, kurna, ciach! No to ja mu też rękę ciach, bo oko za oko, nie? Ta jego ręka brzydka, ale działa, więc bach, bach, założyłem i za Szatanem, co tak wiał, że browce pogubił. Ja mu, kurna, pokażę, że tego się nie robi kibicowi i metalowi! \m/ No dobra, a teraz wyobraźcie sobie Mirror’s Edge, ale tak z siedem razy szybsze i w piekle. Albo Super Meat Boya, ale w perspektywie pierwszej osoby. To właśnie Seum: Speedrunners from Hell – gra, którą sami jej twórcy z Pine Studio określają jako „heavymetalową platformówkę FPP”, a w której chodzi tylko o to, by dopaść do portalu kończącego poziom o te dwie setne sekundy wcześniej niż poprzednim razem. Jeśli przy okazji uda się znaleźć zgubioną przez Szatana puszkę z browcem – tym lepiej. Czy można chcieć więcej? Seum: Speedrunners from Hell to 100 poziomów o rosnącym poziomie trudności (a z czasem sadyzmu twórców). Początkowo oczywiste wyzwania szybko zmieniają się w śmiertelne labirynty, wymagające nie tylko precyzji w miotaniu kulami ognistymi, ale także zmyślności w wykorzystywaniu szatańskich zdolności – antygrawitacji i teleportów. Ginie się też na nich co chwilę, ale również tylko chwilę trwają restarty, więc gra nie frustruje przynajmniej pod tym względem. Uwaga, ze względu na wygląd, brzmienie i wywoływane emocje lepiej grać bez świadków.


O pierwszym pełniaku, któym jest Valhalla Hills możecie poczytać TUTAJ.

Ostatni przeciek pełniakowy – jutro.


Czytaj dalej

Redaktor
Tomasz „Ghost” Matusik

Z redakcją byłem związany przez ponad 20 lat. Nie pisałem zbyt dużo, ale w inny sposób się udzielałem. Zajmowałem się forum, reklamacjami, sklepem, konkursami, infrastrukturą IT w redakcji, opieką nad praktykantami, nadzorowaniem tworzenia nowych serwisów i ogarnianiem całej masę innych spraw. Teraz mam inne zajęcie. Coś tam pewnie jeszcze będę się udzielał, ale zdecydowanie rzadziej niż kiedyś.

Profil
Wpisów792

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze