13
3.07.2018, 12:06Lektura na 2 minuty

GTA VI nie pojawi się w 2019, zapewnia Rockstar

Wczorajsze informacje w GTA Online były „oszustwem dokonanym przy użyciu modów”.


Paweł „Cursian” Raban

Wczoraj internet lotem błyskawicy obiegły informacje o rychłej premierze kolejnej części najpopularniejszego cyklu o gangsterach. Grający w GTA Online ujrzeli krótkie wiadomości, które miały pochodzić bezpośrednio od twórców. Można w nich było przeczytać, że GTA VI zadebiutuje w 2019 roku. Rzućcie zresztą okiem na jeden z opublikowanych w sieci screenów:

gta-6-lipa_4brl.jpeg

Zdrowy rozsądek nie pozwalał podchodzić do tego nazbyt poważnie z co najmniej kilku powodów. Po pierwsze, 26 października 2018 debiutuje Red Dead Redemption 2 i trudno uwierzyć, by na kilka miesięcy przed wypchnięciem gry na rynek firma chciała odwracać od niej uwagę mediów i graczy. Ponadto prowadzenie zaawansowanych prac nad dwoma tak wielkimi projektami jednocześnie wydaje się mało prawdopodobne, a musiałoby mieć w którymś momencie miejsce, gdyby gra faktycznie miała zadebiutować w przyszłym roku. Poza tym „piątka” (a szczególnie GTA Online) nadal przynosi twórcom krociowe zyski i jest jedną z najlepiej zarabiających gier w historii – ukręcanie jej łba byłoby więc zwyczajnie nieopłacalne. Serwis GamesRadar zauważa również, że wspomniane komunikaty pojawiały się jedynie u niektórych użytkowników grających na pecetach, Xboksach 360 i PlayStation 3. Dlaczego nie u wszystkich i co z PlayStation 4 i Xboksem One? Gdyby Rockstar chciał się jednak zabawić w niekonwencjonalny marketing, dlaczego miałby pominąć dużą część odbiorców?

Rozwiązaniem zagadki okazała się możliwość modowania, dzięki której jakiś dowcipniś postanowił wyprowadzić wszystkich w pole. Nie da się ukryć, że udało mu się to koncertowo. Plotka zaczęła zataczać coraz szersze kręgi, więc Rockstar postanowił interweniować i za pośrednictwem Twittera wydał oświadczenie, w którym czytamy, że mieliśmy do czynienia z „oszustwem dokonamy przy użyciu modów”, a informacja „nie była oficjalną wiadomością bądź deklaracją Rockstar Games”.


Wygląda więc na to, że na kolejną możliwość zatrzęsienia światem przestępczym jeszcze sobie trochę poczekamy.


Czytaj dalej

Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3207

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze