5
20.11.2017, 21:15Lektura na 2 minuty

Mount & Blade II: Bannerlord – Walka będzie realistyczna

Twórcy opisują kolejne usprawnienia.


Tomasz „Ninho” Lubczyński

Już pierwsza część stawiała na realizm walki bronią białą, a Bannerlord ma tylko pogłębić tę mechanikę. Jak czytamy w oficjalnej notce twórców, "nowy, fizyczny model broni wylicza prędkości zamachów i pchnięć na podstawie fizycznych cech broni". To jednak nie koniec ujawnionych informacji. Developerzy starają się zachować balans pomiędzy realizmem a przyjemną rozgrywką, dlatego też nie obędzie się bez pewnych uproszczeń.

Obrażenia zależne są nie tylko od energii kinetycznej rozpraszanej podczas uderzenia, ale także typu oręża. Broń sieczna będzie mniej skuteczna przeciwko pancerzom, obuchowa będzie zadawać mniej obrażeń punktowych od niej, ale za to lepiej będzie radzić sobie ze zbrojami. Półśrodkiem pomiędzy powyższymi okaże się natomiast broń przebijająca. Doszło do zmian także w przypadku punktów uderzenia:


W przypadku zamachów obrażenia zależą od miejsca, gdzie nastąpiło trafienie bronią. Wyświetlając statystyki broni w ekwipunku, pokazujemy obrażenia dla uderzenia tuż poniżej jej końca. Podczas walki wyliczamy punkt uderzenia na podstawie pozycji broni oraz celu, więc nie zawsze będzie to uderzenie końcem. Na przykład topór, który oferuje 80 punktów obrażeń, może zadać ich znacznie mniej, jeśli uderzenie będzie miało miejsce bliżej trzonu.


Mount & Blade II: Bannerlord powstaje od ponad pięciu lat. W tym czasie tytuł zdążył zmienić wydawcę, a we wrześniu poznaliśmy nieco więcej szczegółów na temat trybu kapitana. Niestety, oficjalnej daty premiery sequela gry, która znalazła wielu zagorzałych fanów, jak nie było, tak nie ma.


Czytaj dalej

Redaktor
Tomasz „Ninho” Lubczyński

W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.

Profil
Wpisów730

Obserwujących7

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze