9
12.11.2017, 17:02Lektura na 1 minutę

Warface również doczeka się trybu Battle Royale

Kto następny?


Paweł „Cursian” Raban

Wziąwszy pod uwagę szaloną popularność PUBG, nikogo nie powinno dziwić, że kolejni twórcy próbują uszczknąć dla siebie kawałek z battleroyalowego tortu. Sukces darmowego krewniaka Fortnite’a dowodzi, że na rynku jest jeszcze miejsce na podobne eksperymenty, więc własnego postanowili podjąć się autorzy Warface’a. Najnowsza łatka pozwoli stanąć do bratobójczej walki na obszernej mapie pustynnej (podobnej doczeka się niebawem PUBG). Pole walki będzie się z czasem zawężać, broń trzeba sobie znaleźć samemu, a zwycięzca może być tylko jeden. Wyjątek od gatunkowego standardu stanowi stosunkowo skromna liczba uczestników – maksymalnie będzie ich raptem 16. Wpis na oficjalnej stronie gry sugeruje, że Battle Royale nie zagości w grze na stałe, ale twórcy zamierzają się wsłuchiwać w odzew ze strony graczy, poprawić co trzeba i wrócić do pomysłu w przyszłości.


Czytaj dalej

Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3205

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze