Nioh zmierza na PC!
Znamy datę i wymagania sprzętowe.
#Nioh Coming to PC (Steam) as Nioh: Complete Edition on the 7th November2017!#DefyDeath with all DLC included + enhanced graphical modes! pic.twitter.com/YNYCOjvOnp
— KOEI TECMO EUROPE (@koeitecmoeurope) October 2, 2017
7 listopada również na komputerach osobistych będziemy mieć szansę zagrać w wydany w pierwszym kwartale 2017 roku na PlayStation 4 tytuł, któremu Cross w CDA 04/2017 wystawił ocenę 8+ (wpisując się zresztą w trend na Metacriticu, gdzie średnia ze stu ocen wynosi aż 88%). Nasz kolega nazwał Nioha połączeniem Dark Soulsów i Ninja Gaiden, co wraz z oceną wystarczy chyba za rekomendację.
Z Twittera i strony na Steamie dowiadujemy się, że na PC gra pojawi się jako Complete Edition zawierające poza podstawką również trzy rozszerzenia: Smok północy, Niepokorny honor i Koniec rozlewu krwi. Ponadto przy zakupie Nioha poprzez platformę Valve otrzymamy ekskluzywny hełm Dharmachakra Kabuto.
Poznaliśmy także wymagania sprzętowe tytułu. By odpalić grę, trzeba mieć procesor Core i5-3550, 6 GB RAM-u, kartę graficzną GeForce 780 lub Radeon R9 280 z 3 GB pamięci. Do tego trzeba będzie przygotować aż 100 GB wolnego miejsca na dysku.
Czytaj dalej
Wo Long: Fallen Dynasty zasypane negatywnymi opiniami na Steamie, ale graczy nie brakuje
Nioh najpewniej nie wyjdzie na Xboksy. Wo Long na otarcie łez graczy
Nioh 2 sprzedał się w 2 milionach kopii, obie części łącznie w 5 milionach
![Nioh: Remastery już dostępne na PS5. Druga część trafiła na pecety [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F51854914-2f47-42c0-bdcf-97dab34995ef.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
Nioh: Remastery już dostępne na PS5. Druga część trafiła na pecety [WIDEO]
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.