44
12.06.2017, 00:51Lektura na 8 minut

E3 2017: Microsoft – Relacja z konferencji (zakończona)

Dzisiejszą relację sponsorują Król Skorpion, zespół Scorpions, Sasori 701 i ten facet w żółtej masce z Mortal Kombat.

Zaczynamy! Na start leci film, który przypomina nam, że rozdzielczość 4K jest lepsza niż 640 x 480. O klatkach na sekundę nikt nie mówi, bo przecież ludzkie oko nie widzi więcej niż 23.

Jakieś dziewczę zachwyca się wysoką rozdzielczością Xboksa. Wygląda tak, jakby Mojżesz rozdzielił na jej oczach wody Morza Czerwonego. Oszałamiające oklaski tłumią wszystko. Szef Xboksa, Phil Spencer, ledwo może przebić się ze swoim niosącym nadzieję przekazem.

Data premiery i nazwa Scorpio

Światowa premiera Xboksa One X – bo tak nazywa się teraz Scorpio – 7 listopada.

Szczegóły Xboksa One X

GPU o mocy 6 teraflopów @ 1,172 Ghz, 12 GB pamięci GDDR5 o przepustowość 326 GB/s, Premium Dolby Atmos, HDR, 4K UHD. Publiczność drze się tak, jak wrzeszczeć na brzmienie odczytywanej specyfikacji technicznej umieli dotąd tylko pecetowcy. Oprócz tego mamy spodziewać się supersamplingu, kompatybilność z wszystkimi urządzeniami do Xboksa One, niesamowite chłodzenie oraz najbardziej zaawansowany procesor konsoli wszech czasów. Aha – konsola ma być najmniejszym dotąd Xboksem. To co, spodziewamy się ceny w wysokości 500 dolarów?

Forza Motorsport 7

Cóż można rzec? Samochody jeżdżą i wyglądają bardzo wdzięcznie. Sześcioletnia umowa z Porsche zostaje przypieczętowana dość efektownie, bo pierwszym pokazem nowego, prawdziwego Porsche 911 GT2RS. Po chwili dwie damy biorą auto na przejażdżkę – ale już nie na scenie, ale wewnątrz gry. Trasy opisywane są przez konferansjera jako "epickie" i "dynamiczne". Gra pojawi się na XBO i W10 w ramach programu Play Anywhere. Premiera 3 października.

Krzyki, aplauz

Myślę, że jeśli ktoś kiedykolwiek będzie mi tak klaskał i wiwatował, będę mógł umrzeć szczęśliwy.

Metro Exodus

Nagranie z rozgrywki otwiera się cytatem z Dostojewskiego. Żebyście jednak długo nie mieli nadziei na literackie ambicje pokazywanego tytułu, po cięciu natychmiast zaczyna się strzelanie w wilkołaki z muzyką w tle ukradzioną z "28 tygodni później". Na końcu strzał kuszą w zmutowanego niedźwiedzia i skok do pociągu. Wszystko bardzo ładne i nieszczególnie sensowne. Takie bardziej kolorowe i xboksowe Metro.

Assassin's Creed: Origins

Zwiastun pokazuje, no, Egipt. Mamy poznać "początki bractwa", powtórzyć sztuczkę Thorgala z wystrzeliwaniem kilku strzał na raz w różne cele, a nawet walczyć z wielkim wężem.

Demonstracja możliwości silnika na Scorpio wygląda imponująco. Pokaz rozgrywki otwiera się taką bardziej piaszczystą wersją pierwszego wjazdu do Białego Sadu. Po chwili jednak bohater demonstruje nową sztuczkę – rozglądanie się po otoczeniu oczami orła. Gdy namierza cel zabójstwa imieniem Medunamun, wspina się po murze, zeskakuje z niego i spowalniając czas w locie, trafia strażnika w głowę łukiem. Po skrytych zabójstwach szybko pokazany jest system lootu o różnych statystykach i poziomach rzadkości. Bohater jest więcej niż gadatliwy, a jego komentarz do przesady zgrywa się z rozgrywką – aż można się zastanawiać, czy jest to ustawiane. Gameplay kończy się starciem z minibossem i postrzeleniem Medunamuna w głowę zdalnie kontrolowaną strzałą. Szybki montaż: nurkowanie, zwierzęta, pojedynki, no, wszystko, co wyciekło. Premiera 27 października.

Playerunknown's Battlegrounds

Pecetowe battle royale będzie jeszcze w tym roku konsolowym ekskluziwem dla Xboksa. Obsłuży też zwiększoną moc Xbox One X.

Deep Rock Galactic

Krasnoludy strzelają w duże liczby pająków w ciemności. Naprawdę trudno powiedzieć mi o tym coś więcej.

State of Decay 2

Zwiastun wygląda... jak wszystkie gry z zombie razem wzięte. State of Decay naprawdę nie wyróżnia się stylem graficznym ani atmosferą, więc nie wiem, dlaczego pokazali sequel w tak kinowy sposób. Przyznam jednak, że rozerwanie jednego z bohaterów na strzępy przez pana o wyglądzie Tanka z L4D zrobiło na mnie pewnie takie wrażenie, jakie miało zrobić. Play Anywhere, Xbox One i Windows 10. Wiosna 2018.

The Darwin Project

Czytałem wczoraj artykuł o tym, że developerzy nie umieją pokazywać esportu na konferencjach. To był tego dowód – choć gra może być w porządku, interfejs o skomplikowaniu godnym MOBY i pan wrzeszczący mi w głośnikach na cały głos nie sprzedali mi jej za dobrze. Zgodnie z luźnie interpretowanymi zasadami darwinizmu będziemy próbowali się nawzajem wykończyć z innymi przez multi, aż zostanie tylko jedna osoba. Demonstrowana postać była kobiecą (i równie kreskówkową) wersją Hanzo, która odskakiwała przed atakami i próbowała trafić ścigającego ją oprawcę w głowę z łuku. 

Minecraft

Minecraft w 4K z lepszymi teksturami i nowymi shaderami. Co ciekawe, oprócz tego zapowiedziano unifikację zawartości wszystkich (?) wersji gry. Premiera na XBOX (ach, co za skrót) już tej jesieni.

Dragon Ball FighterZ

Twórcy Guilty Gear Xrd wykorzystują swój znakomity silnik do stworzenia bijatyki z Goku i spółką. Rzecz wygląda obłędnie i do przesady efekciarsko. Premiera na początku przyszłego roku.

Black Desert

Koreańskie MMO z obłędnym kreatorem postaci i taką sobie, choć efektownie wyglądającą rozgrywką trafi też na Xboksa One.

The Last Night

Pikselowy cyberpunk zrealizowany w zaskakująco ambitny, efektowny graficznie sposób. Możecie znaleźć w sieci darmowy prototyp gry – nie wygląda tak świetnie, ale da wam znać, czego się spodziewać.

The Artful Escape

Absolutna psychodela z bohaterem o  wyglądzie Harry'ego Pottera. Obejrzyjcie zwiastun, bo nie wiem, jak na szybko ubrać to w słowa. Bardzo dziwny trip na LSD. Premiera "kiedy gra będzie już, kurna, gotowa".

Code Vein

Nowa gra twórców God Eatera (czyli bardzo anime klona Monster Huntera). Coś z gatunku "widzę projekty postaci, wiem, czy gra jest dla mnie". Oby do premiery poprawiono reakcje wrogów na ataki.

Sea of Thieves

Krótki pokaz pirackiego życia. Nurkowanie za skarbami w wodach pełnych rekinów, rozwiązywanie zagadek zostawionych przez starych korsarzy, walki ze szkieletami, wcinanie bananów, wystrzeliwanie członków załogi z armaty (jako środek transportu), zwiedzanie przeklętych jaskini z kompasem w dłoni, ucieczka przed nieumarłymi właścicielami łupu, abordaż podczas potężnego sztormu z pistoletem i ostrzem w dłoni. Rzecz wygląda na bardzo przywoitą propozycję dla fanów multiplayera. Premiera tylko na W10 i XBO.

Tacoma

Ekskluzywny tytuł twórców Gone Home... w kosmosie. Premiera 2 sierpnia.

Super Lucky's Tale

Przeuroczy trójwymiarowy platformer z niesamowicie sympatycznymi postaciami i różnorodnymi poziomami. Windows 10 i XBO.

Cuphead

Dalej wygląda jak świetny run'n'gun i przeciętna platformówka. Aha, grafika nadal jest wybitna. 29 września na PC i XBO (w końcu jest data premiery!).

Crackdown 3

Kiedy pierwsze nazwisko, które widzisz w zwiastunie, to Terry Crews, nie dziwisz się zupełnie, że pierwsze słowo w tymże zwiastunie to "motherfucker".

Gra wygląda tak jak powinna – jak Crackdown. Orgia radosnej destrukcji w imię Agencji. Biorę to pierwszego dnia, czyli 7 listopada na XBO lub W10. Dla mnie jako fana serii jest to z zasady gwiazda wieczoru, choć już boję się sprawdzić, czy opóźnienia wpłynęły na pierwotną wizję.

Szybki montaż

Na posiadaczy XBO i XBO X czeka sporo indyków.

Ashen

Dzieło niezależnego studia z Nowej Zelandii, Aurora 44. Ponura, "popiołowa" kolorystyka, otwarty świat, ryzykowne walki o przetrwanie, nieliniowa progresja, "pasywne" multi, dzięki któremu możesz dołączyć do przypadkiem napotkanych graczy. W10 i XBO. 

Life is Strange: Before the Storm

Chloe wraca, ale młodsza, bo to prequel! Spk jest przeszczęśliwy, że będzie mógł w jej butach poznać osobiście Rachel. Rzecz wygląda... co tu dużo mówić, jak więcej Life is Strange. Fani nie potrzebują chyba przekonywania (choć warto mieć na uwadze, że za grę odpowiada inne studio).

Śródziemie: Cień wojny

Twórcy gry zaprezentowali napad Taliona na obóz niejakiego Bruza the Choppera. Bohater po zobaczeniu, jak gigant odrywa dla rozrywki głowę swojemu kompanowi, stwierdza, że "gość mi się podoba". Rozpoczyna się walka przy użyciu mocy Celebrimbora i spowolniania czasu, a potem nasz bohater pokonuje i rekrutuje Bruza. Ten po przejściu na stronę światła okazuje się zaś autentycznie zabawny w rubaszny sposób, którego po Śródziemiu bym się nie spodziewał. Ogólnie orki są tu jeszcze bardziej gadatliwe niż zwykle, a jeden z nich walczy przy pomocy łańcucha godnego Scorpiona z Mortal Kombat. Na koniec siły Taliona rozpoczynają natarcie na twierdzę. Premiera 10 października.

Ori and the Will of the Wisps

Niewiele rozgrywki, sporo za to melancholijnych krajobrazów, ponurych stworzeń i smutnej muzyki. Fani Metroidvanii mogą liczyć na "zupełnie nową przygodę".

Kompatybilność wsteczna

Gry na pierwszego Xboksa pojawią się na Xboksie One. Chapeau bas, Microsoft – ile bym dał, żeby Sony miało połowę takiego szacunku dla swojej historii. Jednym z pierwszych tytułów będzie Crimson Skies.

Cena

499 dolarów. Produkt premium, co tu dużo mówić.

Anthem

Obłędny pokaz zdolności silnika Frostbite – serio, to była chyba najlepiej wyglądająca gra wieczoru. Pytanie, czy nie powinniśmy spodziewać się gigantycznego downgrade'u, zwłaszcza po problemach z Andromedą – demo wyglądało na ustawione, więc wolę poczekać na pierwsze wrażenia dziennikarzy. Ciekawe też, czy nastawiona na co-op online i eksplorację rozgrywka przekona do siebie fanów BioWare'u, bo póki co miejsca na scenariusz tu za bardzo nie było ("Wróć do miasta, by poznać kolejnych bohaterów i historie"). Premiera na jesieni przyszłego roku.

---

Koniec! Warto przypomnieć, że praktycznie wszystkie powyższe tytuły pojawią się też na PC. Dzięki, Microsoft!


Czytaj dalej

Redaktor
Cross
Wpisów2216

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze