71
4.04.2017, 10:31Lektura na 2 minuty

"Ghost in the Shell" to komercyjna porażka

Film zadebiutował w kiepskim stylu. I wywołał dyskusję na temat rasizmu w Fabryce Snów.


Mateusz Witczak

Pomimo zaangażowania w projekt Scarlett Johansson oraz budżetu ustalonego na 110 mln dolarów filmowa adaptacja twórczości Masamune Shirow radzi sobie kiepsko. W weekend otwarcia obraz zarobił raptem 40 mln dolarów (19 mln w USA). Gdy piszę te słowa, obraz Ruperta Sandersa ma na koncie skromne 58,8 mln dolarów.

Jeszcze przed premierą fani marki zarzucali filmowcom błędy obsadowe (bo też japoński oryginał potraktowano swobodnie, stawiając raczej na białą obsadę). Ogłoszenie, że to właśnie Johansson wcieli się w rolę Major Motoko Kusanagi, spolaryzowało widzów. Sprawę dodatkowo zaogniła publikacja ScreenCrusha, który podał informację, że wytwórnia planuje użyć CGI, by uczynić aktorkę "bardziej azjatycką" (szybko jednak zdementowano artykuł), a decyzję dotyczącą obsady otwarcie skrytykowały opiniotwórcze portale.

Później sprawa rozlała się w mediach społecznościowych, w których zaczął funkcjonować hashtag #IAmMajor. By podpromować dziełko, Paramout uruchomił stronę iammajor.me, którą rozmaici aktywiści wykorzystywali... hmmm... powiedzmy, że niezgodnie z ideą przyświecającą PR-owcom wytwórni.

mmm1_4bo0.jpg
mmm2_4bo0.jpg
mmm3_4bo0.jpg
mmm4_4bo0.jpg

Do sprawy odniosła się oficjalnie sama Johansson, która w wywiadzie dla Marie Claire stwierdziła, iż jej celem nie było obrażenie mniejszości rasowych, a rola jest dowodem na zwycięstwo kobiet w Hollywood.


Postawienie na markę z kobiecą protagonistką zdarza się rzadko. Oczywiście czuję w związku z tym niezwykłą presję, na moich barkach spoczywa duże wyzwanie.


– mówiła aktorka.  

Dodajmy, że komercyjna porażka idzie w parze z dość chłodnym przyjęciem krytyków. Gdy piszę te słowa, film może się pochwalić metakrytyczną średnią na poziomie 53% (z 41 recenzji). Większość recenzentów chwali warstwę wizualną, ale gani fakt, iż obraz nie stwarza przestrzeni na emocjonalne zaangażowanie widza.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze