Czym jest Need for Speed Arena?
Oto jest pytanie.
Electronic Arts zarejestrowało w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) nowy znak towarowy – Need for Speed Arena.
Ze strony organizacji dowiadujemy się o nowym projekcie niewiele, padają jedynie ogólniki typu “downloadable computer game software”, “video game software” oraz “on-line computer game”.
I teraz pytanie: o co właściwie może chodzić? Istnieje oczywiście szansa, że jest to kolejna odsłona cyklu z garażu Ghost Games (autorów Rivals oraz niedawnego reboota). Podtytuł zdaje się jednak sugerować... cóż, jakąś mobilną wariację na temat NFS-a, ewentualnie podjazd w kierunku rynku F2P.
Faktem jest zresztą, że seria potrzebuje świeżego otwarcia. Wspomnianego reboota "nagrodziliśmy" w CDA 13/2015 niezbyt prestiżową piątką z plusem. Jak konstatował gem:
Najogólniej nowy Need for Speed zdaje się grą pod każdym względem starą. Model jazdy jest prosty, AI biedna, sceneria pusta, fabuła mierna. Nie wyróżnia jej nawet tuning optyczny (...), bo Forza Horizon 2 – gra sprzed kilkunastu miesięcy – robi to dużo, dużo lepiej.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.