24
5.08.2016, 10:53Lektura na 1 minutę

Overwatch zarobił dla Activision Blizzard dużo pieniążków

Tytuł trafił do ośmiocyfrowej liczby graczy.


Mateusz Witczak

Raptem godzinę temu chwaliliśmy się sprzedażą polskiego Dying Lighta. Choć jednak zbyt techlandowej piaskownicy budzi uznanie, Overwatch poradził sobie niemal dwukrotnie lepiej. Jak czytamy w sprawozdaniu finansowym Activision Blizzard, ze Smugą, Wieprzem i Łaską przywitało się już piętnaście milionów graczy, którzy przegrali ponad 500 milionów godzin! Nie znaczy to, oczywiście, że piętnaście milionów ludzi zakupiło tytuł, acz raczej wątpliwe, by ten zdążył - na nieco ponad dwa miesiące od premiery - przeczołgać się przez rynek używek. Pozwoliło to produkcji dopisać do listy sukcesów miano  "najszybciej sprzedającej się w historii Blizzarda".

Sukces Overwatcha pozwolił pobić rekordy wpływów za drugi kwartał tego roku. Activision Blizzard zarobiło wówczas 1,57 miliarda dolarów, słowem: wzrost (w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym) wyniósł aż 50%. Rekordowe okazały się także zyski z dystrybucji cyfrowej, które wyniosły ponad 1,41 mld $.

Oczywiście sukces nie ma jednego ojca. Swoje zarobiły też Call of Duty, Destiny i niezmiennie popularne gry z serii Candy Crush. 


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze