68
27.06.2016, 19:25Lektura na 3 minuty

Redakcja poleca: Co kupić w ramach wyprzedaży na Steamie?

Letnia wyprzedaż piknikowa trwa w najlepsze, skończy się dopiero za tydzień – dlatego spytaliśmy w redakcji, co jeszcze warto wrzucić do wirtualnego koszyka.


Cross

spikain: Polecam kupić sobie Stardew Valley – i to tak ogólnie polecam, nie tylko przy okazji promocji (bo jest nieznaczna, ale gra jest warta swojej pełnej ceny). No i kompletne Civ 5 można nabyć drogą kupna za 50 złotych, co zresztą zaraz sam uczynię (mam już podstawkę poza Steamem, ale akurat Civkę nie wstyd brać kilka razy). Przy okazji: dobrze, że jestem przed wypłatą, bo korci mnie ten Steam Controller z -30%...

Allor: Kup, kup, zrobisz test do CD-Action.

MQc: Wiedźmin 3 wart jest według mnie każdej ceny, teraz 25 €… No nie, jednak da się go znaleźć taniej. Dlatego numerem jeden w tej przecenie będzie niecałe 10 euro za wszystkie pięć odcinków Life Is Strange. Taka cena za naprawdę świetnie wymyśloną, napisaną i zrealizowaną historię to tyle, co nic. Brać póki dają!

Davy Strange: Jeśli w steamowym portfelu zostały wam jakieś drobniaki, to polecam wydać je na pierwszego Deus Exa. Jeśli nie zostały – cóż, też polecam. To samo z Human Revolution, choć tutaj nie mówimy już o “drobniakach”, ale o dwóch dyszkach (co wciąż jest niczym jak za tak dobrą grę). Warto też zainwestować w Grim Fandango Remastered – taniej już być nie może.

Cross: Transformers: Devastation w końcu jest dostępne za przyzwoitą cenę, więc każdy fan gier akcji powinien się po nie schylić – chyba, że nie stawił jeszcze czoła Donaldowi Trumpowi pod koniec Metal Gear Rising. Age of Decadence to pozycja obowiązkowa dla wyjadaczy wychowanych na zachodnich erpegach pokroju Fallouta – mniej hardkorowym fanom gatunku poleciłbym Vampire The Masquerade: Bloodlines, które niesamowicie portretuje małą społeczność wampirów w Los Angeles. Pierwsza, czwarta i szósta część Resident Evil to z zupełnie różnych względów małe cudeńka. Undertale to growy odpowiednik Pory na Przygodę z Cartoon Network i jeden z bardziej charakternych indyków ostatnich lat, więc mimo pewnych zastrzeżeń z tyłu głowy polecam go każdemu, kto chce wiedzieć, co w trawie sceny niezależnej piszczy. Sam zaraz skorzystam z promocji na Final Fantasy XIV – co prawda moja MMO-fobia każe z dystansem podchodzić do ciągłych zachwytów wokół, ale za 5 euro jest i gra, i 30 dni abonamentu, więc co mi szkodzi spróbować?

enki: Lubisz ruszyć głową? The Talos Principle! Lubisz gry taktyczne i znasz swoje drzewo genealogiczne do piętnastu pokoleń wstecz? Massive Chalice! Lubisz gry taktyczne i boisz się zejść wieczorem do piwnicy po ziemniaki? Darkest Dungeon! Lubisz budować, zamiast niszczyć? Prison Architect! Lubisz niszczyć, zamiast budować? Just Cause 3! Nie grałeś w AC IV: Black Flag? Jak to?!

Berlin: Jeżeli macie mało funduszy, to bierzcie Saints Row IV, które chodzi za jakieś 3,5 euro, bo to jak dostać tę genialną grę za darmo - trochę czasu od premiery minęło, a wciąż uważam, że to jeden z lepszych sandboksów ever. Jak macie więcej hajsu, to bierzcie od razu Saints Row Franchise Pack. Poza tym: jak macie ochotę ruszyć trochę głową, to zgarnijcie The Talos Principle, które zrobiło się nagle dosyć tanie - bardzo interesująca (i ciekawie opowiedziana) historia wrzucona w spokojną, wymagającą grę logiczną. Jak macie ochotę na bezlitosny survival, to sprawdźcie The Long Dark, które już w alfie zdradzało przebłyski geniuszu. Nie przejedziecie się też na Don't Starve (szczególnie w wersji Together), a pogoda już niedługo znowu będzie się idealnie nadawać do Black Flaga, który chodzi po 20 złotych.


Redaktor
Cross
Wpisów2216

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze