Nie będzie mroczniejszego Diablo
Skierowane do Blizzarda prośby o przemyślenie kierunku artystycznego obranego w Diablo III trafiły w mur - nie będzie powrotu do gotyku.
O niezadowoleniu fanów Diablo z faktu, że "trójka" będzie bardziej kolorowa i mniej ponura niż poprzednie odsłony serii, już wczesniej pisaliśmy. W wywiadzie dla MTV Multiplayer jeden z twórców gry - Jay Wilson - powiedział, że styl graficzny Diablo III nie zmieni się pomimo tego, że petycję podpisało już ponad 53 tys. fanów. Zadowoleni są z niego zarówno graficy, jak i wydawca.
Tłumaczy też, że pierwotna wersja "trójki" była taka, jak chcieliby tego fani serii - mroczna, szaro-bura, mało nasycona kolorami. Tyle że nie sprawdzało się to w praktyce - elementy grafiki zlewały się z tłem, co utrudniało namierzanie przeciwników i odszukiwanie przedmiotów. Grywalność była priorytetem. "Kiedy masz na ekranie 30 przeciwników - a przy tym cztery lub pięć różnych ich rodzajów - ważne jest ustalenie kolejności atakowania ich. Musisz być w stanie szybko ich rozróżnić, a nie możesz tego zrobić, gdy świat jest szary i przeciwnicy też są szarzy", tłumaczy Wilson.
No i jest jeszcze jedna sprawa - w Diablo III mamy grać setki godzin. Twórcy doszli do wniosku, że lokacje muszą być zróżnicowane, by produkcja nie zanudziła gracza. Pozostaje wierzyć, że magicy z Blizzarda wiedzą co robią.
Czytaj dalej
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.