Rocket League trafia na XBO, twórcy chwalą się sprzedażą
Podkreślmy: sprzedażą, na jaką tacy RED-zi mogą spoglądać z uzasadnioną zazdrością.
Jeszcze w styczniu Psyonix chwalił się 10 mln egzemplarzy, ale od tego czasu studiu udało się opchnąć kolejny milion. Wiele wskazuje na to, że wynik jeszcze się poprawi, Rocket League wjechał właśnie na XBO, gdzie jest dostępny za niespełna 20 dolarów. Za tę cenę dostaniemy podstawkę, dotychczasowe DLC (Supersonic Fury, Revenge of Battle-Cars, Chaos Run) i trochę ekskluzywnej zawartości do odpicowania wózków (inspirowanej zresztą Warthogiem z Halo i Armadillo z Gears of War). Jeśli wyłożymy dodatkowe 2 dolce, do naszych garaży wjedzie natomiast znany z serii "Powrót do Przyszłości" Delorean.
Swoją drogą - warto do tytułu wrócić. Twórcy uruchomili niedawno trzy, eksperymentalne areny (Rocket Labs), które dość mocno różnią się od klasycznych boisk i stadionów. I to nie tylko futurystycznym projektem, ale i fantazyjną konstrukcją (na jednej z map przed bramką wyrastają kolumny, inna przypomina "rogala" z bramkami po obu stronach)..
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.