2
29.09.2015, 09:35Lektura na 1 minutę

Project Spark zarzuca mikropłatności

Wygląda na to, że edytor od Microsoftu nie chwycił tak dobrze, jak planowano. Interesująca (choć przereklamowana) metagra porzuca właśnie model F2P, by zostać "darmowym silnikiem inkubacyjnym", a jej twórcy kończą z generowaniem dodatkowej zawartości i odchodzą w stronę zachodzącego słońca.


Mateusz Witczak

Piątego października tytuł wzbogaci się o 200 nowych assetów, ale to ostatnia aktualizacja od developerów. Co dalej? Wszystkie dotychczasowe DLC-ki staną się darmowe, a sam Project Spark ma się rozwijać wyłącznie w oparciu o cudowności wytworzone przez użytkowników.

Jeśli masz teraz kwaśną minę, bo też zabuliłeś za dodatkową zawartość duże pieniądze, to mam dwie wiadomości. Dobrą dla tych, którzy zakupili dodatki dnia 28 czerwca lub później - bo też oni otrzymają zwrot poniesionych kosztów (w postaci waluty do Microsoft Store). Pełna kwota pojawi się na ich kontach na miesiąc-dwa po 05.10.

A jeśli kupiłeś grę wcześniej... cóż... To dla Ciebie właśnie mam złą wiadomość. 

Wciąż nie do końca rozumiemy, jak Project: Spark ma funkcjonować (i za co?), ale być może jego otwarcie będzie niezłym stymulantem dla skupionej wokół tytułu społeczności.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze