Call of Duty 5: World at War
Call of Duty wraca w realia II wojny światowej! Tym razem zmagać się będziemy głównie na Pacyfiku.
Gra będzie o wiele mroczniejsza i bardziej brutalna, niż dotychczasowe odsłony serii. Pierwszy etap zaczyna się sceną, w której japoński dowódca wypala więźniowi oko papierosem, by następnie poderżnąć mu gardło. Gdy to samo chce zrobić postaci gracza, nadciąga odsiecz i nastepuje wielka ucieczka z obozu jenieckiego. Japończycy mają być przeciwnikami strasznymi i trudnymi do pokonania za względu na nowe AI i charakterystyczne taktyki.
Jako epizody pojawiać się mają ponoć etapy rozgrywane podczas marszu Rosjan na Berlin. Po raz pierwszy w historii serii pojawi się tryb co-op. W trybie multi dostaniemy pojazdy. Czy CoD5 będzie jeszcze lepsza, niż doskonała "czwórka"? Oby!
Czytaj dalej
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.