?Nikt nie będzie grał w grę zrobioną przez pryszczatego nerda?
Przepiękny cytat, który widzicie na górze, pochodzi z ust Johna Cridlanda z Confederation of British Industry. Jest to fantastyczny przykład tego, jak wysoko postawionym ludziom w garniturach nie wychodzi znanie się na wszystkim po trochu.
CBI to „konfederacja przemysłu brytyjskiego” – organizacja zrzeszająca ponad 190 tysięcy firm w Wielkiej Brytanii. John Cridland, dyrektor generalny, powiedział, że dzieci powinny uczyć się sztuki:
Potrzebujemy dodatkowych programistów – dziesiątki nowych programistów. Ale nikt nie będzie grał w grę zaprojektowaną przez pryszczatego nerda. Potrzebujemy więc ludzi z talentem artystycznym.
Ciekawe, czy firmy związane z branżą grową zrzeszone w ramach CBI, czują się godnie reprezentowane. Nas oczywiście krótkowzroczność brytyjskich szych nie dotyczy w takim stopniu, jak samych Brytyjczyków (stąd tag Pierdoły), ale newsa potraktować możecie jako ciekawostkę. Że nie tylko u nas tak jest.
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.