11
23.01.2015, 17:10Lektura na 2 minuty

Peter Molyneux na temat HoloLens: "Mam nadzieję, że Microsoft nie przesadza z obietnicami"

Prawdopodobnie nie został już żaden oryginalny sposób, by opisać tę sytuację, więc po prostu to napiszę: Peter Molyneux, mistrz obiecanek-cacanek, wypowiedział się na temat Microsoft HoloLens, wyrażając nadzieję, że film, który zobaczyliśmy, to nie obiecanki-cacanki. Ironia.


Dawid „spikain” Bojarski

Jak powiedział Peter Molyneux:


Widziałem wczesne wersje HoloLens i bawiłem się na nich kilkoma rzeczami. Technologia ta była jeszcze w bardzo, bardzo pierwotnej formie. To, muszę powiedzieć, magiczne doświadczenie, widzieć te obiekty w prawdziwym świecie. Problem polega, wydaje mi się, na sprawieniu, że użytkownik uwierzy w ich obecność, a nie tylko w to, że wyświetlane są do jego oka. Wydaje mi się to nawet bardziej ekscytujące niż VR, ale dzieli z wirtualną rzeczywistością podobny problem: jaka to będzie aplikacja?


Molyneux zdradził też, że niektóre dema, które przygotował Microsoft, były magicznym doświadczeniem, ale przypomniały mu szybko, jaki męczący jest Kinect:


I to jest właśnie problem z VR – aplikacje, które wydaje nam się, że będą na tym świetne, są często męczące albo bardzo wymagające. Mam nadzieję, że ich wideo z konceptem nie przesadza z obietnicami dotyczącymi możliwości tej technologii. Bo widzieć obiekt 3D wyświetlany w prawdziwym świecie to magiczne doświadczenie.


…a jeżeli ktoś się zna na przesadzaniu z obietnicami, to właśnie Peter Molyneux. Jak sądzicie, za kilka lat wszyscy będziemy mieli w domu HoloLens?

(A skoro mówimy o Peterze – pamiętacie, jak zrobił tę całą masę świetnych gier? O jego studiu z zamierzchłych czasów piszemy w najnowszym CD-Action – warto poczytać, zwłaszcza jeśli z nostalgią wspominacie lata 90. ubiegłego wieku.)


Redaktor
Dawid „spikain” Bojarski

Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów3672

Obserwujących37

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze