Rage Ride: Brutalne wyścigi motocykli od twórcy Split/Second. Współtworzone przez graczy [WIDEO]
Kojarzycie Split/Second? To ciekawa wyścigówka, która na tle innych wyróżniała się faktem, że można było w efektowny sposób wpływać na kształt toru. Jej twórca rusza z nowym projektem – Rage Ride. Prosi jednak o pomoc graczy i nie chodzi tu tylko o kwestie finansowe.
Rage Ride będzie grą wyścigową arcade, w której kluczem będzie akcja i wysokie tempo zabawy. Tym razem jednak gracze nie przejmą kontroli nad super szybkimi autami, a dwukołowymi potworami – motocyklami. Przy tym wygrać będzie można na kilka sposobów – trzeba będzie nie tyle wyprzedzić oponentów, co wyeliminować ich z rywalizacji. Będzie to można zrobić za pomocą szerokiego arsenału broni – na wyposażeniu zawodników znajdą się m.in. baseballe, piły, pistolety, miotacz płomieni, a także materiały wybuchowe.
Zwykłe wyścigi (o ile można je nazwać zwykłymi…) będą jednak jednym z wielu trybów rozrywki. Twórcy planują bowiem dodanie takich wariantów, jak deathmatch, last man standing czy capture the flag. Lokacje mają być zaprojektowane w ten sposób, by pozwalały na zróżnicowaną zabawę. Developerzy zaznaczają przy tym, że fabuła nie będzie w ich dziele istotna, nie pojawią się też żadne mikrotransakcje.
Wszystkie powyższe informacje są jedynie ogólnymi założeniami. Ekipa dowodzona przez Nicka Baynesa, producenta Split/Second, zamierza współpracować z graczami. I nie chodzi tutaj o drobne sugestie czy uwagi dotyczące testowych wersji gry – twórcy chcą, by osoby, które wesprą projekt swoimi pieniędzmi, mieli aktywny wkład w proces tworzenia produkcji.
Dostaną dostęp do prywatnego forum, na którym będą mogli zdecydować o niemal wszystkich elementach tytułu – będą mogli wybrać styl wizualny, konkretne funkcje rozgrywki czy poszczególne, najbardziej istotne „ficzery”. Poza tym każdy otrzyma wgląd do otwartego pliku, w którym będzie można tworzyć własną zawartość – najlepsze dzieła pojawią się w pełnej wersji gry.
Założone przez Baynesa studio IronFist Games musi jednak najpierw zebrać odpowiednią sumę pieniędzy. Jest ona stosunkowo niewielka – developerzy potrzebują jedynie 125 tysięcy funtów. Taka kwota pozwoliłaby im opracować grywalną wersję PC, która będzie pokazem głównych założeń rozgrywki. Z czasem (a konkretnie wraz z dochodami z jej sprzedaży) uzupełniana będzie o kolejne elementy. Premiera zaplanowana jest wstępnie na kwiecień 2015 roku.
Dorzucić możecie się TUTAJ. Szanse powodzenia wydają się jednak niewielkie – do końca zbiórki pozostało tylko 16 dni, a na razie zgromadzono jedynie 721 funtów. Poniżej znajdziecie wideo-wiadomość od twórców: