State of Decay: Dodatek Lifeline z nową kampanią fabularną
Okazuje się, że zapowiedziany niedawno dodatek Lifeline do State of Decay przyniesie ze sobą nie tylko nową mapę. Twórcy gry ze studia Undead Labs ujawnili właśnie garść nowych informacji o nadchodzącym rozszerzeniu – pojawi się w nim nowa kampania fabularna, w której gracze pokierują oddziałem żołnierzy.
Na łamach oficjalnego bloga studia Undead Labs, developerzy ujawnili kilka nowych informacji o dodatku Lifeline. Twórcy chcą, by w nadchodzącym DLC gracze spojrzeli na inwazję zombie z innej perspektywy i dlatego pokierują oddziałem żołnierzy. W dotychczasowych grach (a także filmach czy komiksach) z żywymi trupami wojskowi są niedoceniani i często przedstawiani jako „ci źli”, co – jak uważają autorzy State of Decay – jest bardzo naiwnym podejściem.
W związku z tym w rozszerzeniu Lifeline gracze wejdą w buty dowódcy niewielkiej grupy zwanej Greyhound One, która zostaje wysłana do miasta Danforth z zadaniem uratowania naukowców mogących pomóc w walce z nieumarłymi. Developerzy postanowili złamać schemat, w ramach którego zabawę rozpoczyna się słabą postacią i w ramach postępów w rozgrywce zdobywa się kolejne silniejsze umiejętności oraz mocniejszy arsenał. Na początku żołnierze wciąż będą mieć łączność z centralą i będą dobrze wyekwipowani (można będzie skorzystać m.in. ze wsparcia lotniczego), a z biegiem czasu będą tracić swoje wyposażenie i niezbędne stanie się wyszukiwanie zasobów.
Jednym z pierwszych zadań graczy będzie zabezpieczenie strefy lądowania - bazy, do której dostarczane mają być kolejne zapasy. W tym miejscu przetrzymywani będą uratowani cywile, dlatego też obrona placówki będzie kluczowa – na przykład będzie można rozstawić straż, która eliminować będzie próbujące podejść do naszej bazy zombiaki. Wojskowi będą mogli także rozbudowywać budynek, ale jeśli żywe trupy przedrą się do jego wnętrza, wówczas niewiele już zdziałamy.
Zainteresowani?