Duke Nukem: Mass Destruction - Oto nowa gra z Księciem! To nie będzie kolejny FPS
To była jedna z najważniejszych informacji minionego weekendu – po powstającym kilkanaście lat Duke Nukem Forever (który ostatecznie okazał się marny) Książę powraca. Uruchomiono (najpewniej przedwcześnie) tajemniczą stronę internetową odmierzającą czas do 25 lutego. Graczom udało się odszyfrować umieszczoną w serwisie wiadomość zdradzającą pierwsze informacje o produkcji. Oj, zdziwicie się…
W weekend studio Interceptor Entertainment – twórcy remake’u Rise of the Triad – uruchomili tajemniczą stronę internetową (TUTAJ). Był to najpewniej falstart – po kilku godzinach serwery serwisu padły i ożyły dopiero dzisiaj. Od razu jednak sajt zdążył zelektryzować graczy – umieszczono na nim grafikę z gumą balonową Original Kick-Ass: tą samą, którą uwielbiał Duke. Na stronie znalazł się też zegar odliczający czas do 25 lutego – najprawdopodobniej tego dnia oficjalnie zostanie zapowiedziana nowa odsłona przygód najsłynniejszego pogromcy świń.
W portalu zaszyta była również zaszyfrowana wiadomość, której fragment miał zostać odkodowany po zdobyciu 10 tysięcy „lajków” na facebookowym fanpage’u produkcji. Tyle tylko, że gracze zrobili to wcześniej, odkrywając pierwsze szczegóły o nowej produkcji z Księciem. Jeśli spodziewaliście się tradycyjnego FPS-a to trafiliście pod zły adres. Bardzo zły.
Gra zwać się będzie Duke Nukem: Mass Destruction i ukaże się na PC oraz konsolach PlayStation (nie wiadomo dokładnie, których). Najbardziej zaskakującą informacja jest jednak fakt, że będzie to RPG, w którym akcję obserwować mamy z lotu ptaka. Tym razem blondwłosy macho ma „kopać tyłki” nie tylko na Ziemi, ale też na innych planetach starając się uratować Prezydenta z rąk kosmitów. Całość napędzana ma być jedną z bliżej niesprecyzowanych wersji silnika Unreal Engine.
I to w zasadzie tyle, co wiadomo. Więcej szczegółów poznamy zapewne 25 lutego, kiedy to Duke Nukem: Mass Destruction zostanie najprawdopodobniej formalnie zapowiedziane. Warto przy okazji wspomnieć, że stojące za projektem studio Interceptor Entertainment swego czasu pracowało nad fanowskim remake’iem Duke Nukem 3D o podtytule Reloaded, który ostatecznie zawieszono. Powodem był konflikt z właścicielem praw do Księcia.