Threshold to jednak Windows 9? Zapowiedź ponoć już w kwietniu
Windows 8 pojawił się w październiku 2012 roku, kwestią czasu jest więc pojawienie się kolejnych „Okienek” – a przynajmniej informacji o nich. Na światło dzienne wypłynęły właśnie pierwsze informacje o nowym systemie operacyjnym Microsoftu. Wynika z nich, że zapowiedziany zostanie za kilka miesięcy, zaś premiera ma odbyć się za rok. Co więcej, wygląda na to, że początkowo miała to być aktualizacja „ósemki”.
Paul Thurrott, bloger specjalizujący się w informacjach dotyczących Windowsa i produktów Microsoftu, znowu nadaje. Tym razem twierdzi – powołując się na swoje zaufane źródła – że gigant z Redmond zamierza wkrótce zaprezentować nowe „Okienka”. System zwać się będzie – niespodzianka! – Windows 9. Co jednak ciekawe, jego nazwa kodowa to ponoć Threshold.
Co w tym takiego interesującego? A no to, że – według wcześniejszych przecieków – tak koncern określał ponoć poważną i dużą aktualizacje do Windowsa 8, która znana miała być też jako Blue. To ona wprowadzić miała zmiany (między innymi przywrócić pasek Menu Start), które miały połączyć system operacyjny Microsoftu na trzech głównych platformach – PC, smartfonach oraz tabletach i Xboksie One.
Okazuje się jednak, że Treshold urósł do czegoś innego – osobnego Windowsa. „Dziewiątka” ma wprowadzić równowagę i balans, które mają zadowolić zarówno tradycjonalistów, jak i zwolenników nowych rozwiązań wprowadzonych w najnowszym systemie operacyjnym, czyli interfejsu Metro. On sam ma doczekać się poważnych i znaczących zmian (Thurrott wspomina o Metro 2.0.). Z kolei prace nad nowymi „Okienkami” mają zostać podzielone na trzy etapy, które równoznaczne będą z udostępnianymi wersjami testowymi.
Najważniejsze jednak: Threshold ma zostać oficjalnie zaprezentowany już za kilka miesięcy – w trakcie skierowanej do developerów i organizowanej przez Microsoft imprezy Build, która odbędzie się w kwietniu. Thurrott zaznacza jednak, że developerzy nie otrzymają jeszcze jakiejkolwiek wczesnej wersji alfa „dziewiątki”. Powód jest prozaiczny – ponoć konkretne prace nad nowymi „Okienkami” mają rozpocząć się… właśnie dopiero w kwietniu. Mimo to już rok później – a więc w kwietniu 2015 – Windows 9 ma ujrzeć światło dzienne. Czy – biorąc pod uwagę krótki okres produkcji – nie będzie to za szybko? Inna sprawa, że Microsoft podstawy już ma – najprawdopodobniej nowy system operacyjny będzie tym dla Windows 8, czym „siódemka” dla Visty. Czyli ulepszoną i dopracowaną edycją uzupełnioną o prośby i opinie użytkowników.
To wciąż oczywiście plotki, ale Thurrott przyzwyczaił nas do tego, że zazwyczaj dysponuje sprawdzonymi informacjami. Czy będzie tak tym razem, przekonamy się w kwietniu.