[Do przegadania] Mikrotransakcje i abonament kluczowe w nowej generacji?
Choć nowa generacja już się zaczęła, gracze nadal czekają na wykrystalizowanie się koncepcji, na której będzie się ona opierać. Szef studia Avalanche odpowiedzialnego za serię Just Cause i obecnie pracującego nad growym Mad Maksem, wydaje się ją już jednak znać. Według niego, next-genowe produkcje opierać się będą na mikrotransakcjach i abonamencie.
W serii krótkich twittów Christofer Sundberg, szef i założyciel studia Avalanche, podzielił się ze światem swoją opinią dotyczącą rozpoczętej w tym miesiącu nowej generacji. Jak pisze:
Mikrotransakcje, subskrypcje i inne tego typu modele będą nową generacją gier. To takie proste.
Jak dodaje:
F2P przyklejono niestety łatkę niskiej jakości, ale jest to kierunek, w którym zmierzamy [jako branża].
Sundberg podkreśla jednak, że zapewne nie wszyscy poszliby tą ścieżką:
Oczywiście będą wyjątki. Mam nadzieję że moglibyśmy obniżyć cenę sklepową i w zamian stworzyć grę skupioną wokół społeczności.
Czy rzeczywiście przyszłość branży rysuje się tak, jak twierdzi szef Avalanche? Prawda – mikrotransakcje coraz częściej pojawiają się w wysokobudżetowych, płatnych produkcjach (ostatni przykład – Gran Turismo 6), ale czy wydawcy i developerzy gotowi byliby porzucić sprawdzony model i wprowadzić F2P na szerszą skalę? Całkiem możliwe, że doszlibyśmy do sytuacji, w której rynek produkcji AAA bazujących na standardowym systemie ograniczony zostałby do dwóch-trzech firm i kilku marek.
A co wy o tym sądzicie? Czy rzeczywiście next-geny = mikrotransakcje i abonament?