20
28.10.2013, 17:00Lektura na 9 minut

[Tydzień z ACIV] Zaprawka przed grą

Premiera Assassin's Creed IV: Black Flag cicho podkreśla, że motywy pirackie coraz rzadziej pojawiają się w popkulturze. Na szczęście, w przyrodzie nic nie ginie, a do wielu opowieści o korsarzach i poszukiwaczach skarbów wciąż można się łatwo dostać. Przypominamy najsłynniejsze gry, filmy, książki i albumy muzyczne poświęcone morskim rabusiom.


Adam „Adzior” Saczko

Co poczytać?

ROBERT LOUIS STEVENSON – WYSPA SKARBÓW

Pierwsza książka, która przychodzi na myśl, gdy mamy przed oczami cokolwiek związanego z piratami. Jak Verne, Twain czy Nienacki powieść Stevensona wychowała całe pokolenia podwórkowych poszukiwaczy skarbów. Historia Jima Hawkinsa, który wyrusza w podróż, by odnaleźć skarb kapitana Flinta, przetrwała w świadomości czytelników ponad 130 lat. Przez ten czas doczekała się licznych ekranizacji i tłumaczeń, dzięki czemu nie ma problemu z kupieniem jej dziś. Zwłaszcza, że kosztuje śmieszne pieniądze.

 

 

 

 

TIM POWERS – NA NIEZNANYCH WODACH

Szkoda, że nie trafił nam się tydzień z Monkey Island, bo powieść Tima Powersa była główną inspiracją twórców perypetii Guybrusha Threepwooda. Klasyczna, wciągająca historia o piratach. Mamy pogoń za skarbem, ratowanie kobiety, legendarny artefakt, Czarnobrodego, czarną magię… nie zabrakło chyba niczego. Fani Piratów z Karaibów z pewnością poznają tytuł książki – nie jest to przypadek, bo m.in. na niej oparto czwartą część przygód Jacka Sparrowa. Powszechne uwielbienie dzieła Powersa i kilka nagród zgarniętych po drodze to chyba wystarczająca zachęta?

 

 

 

EDGAR ALLAN POE – ZŁOTY ŻUK

Jedna z najbardziej nietuzinkowych nowel w pirackich klimatach i nie tylko. William Legrand, główny bohater, zostaje ukąszony przez tytułowego żuka, co skutkuje obsesyjnym pragnieniem poszukiwania skarbów. Tym, co wyróżnia utwór Poego jest silny związek obecnych w treści szyfrów z całością historii. W połowie XIX wieku Poe silnie oparł swoje dzieło na motywie kryptografii, która w tamtych czasach była pewnym novum, wiedzą niemal tajemną.

 

 

 

 

WILBUR SMITH – DRAPIEŻNE PTAKI

Druga połowa XVII wieku. Piękne czasy, kiedy umiejętności piratów budziły wielki szacunek, a ich raptowne działania były dopuszczalne prawnie. Podczas wojny między Anglią, a Holandią Sir Francis Courtney z synem wypatrują holenderskich statków, wypchanych kosztownościami z Dalekiego Wschodu. Wygrywają bitwę, jednak tym samym zachodzą za skórę kilku typom, odnosząc w rzeczywistości pyrrusowe zwycięstwo. Dość długa, interesująca lektura o rodzinnych więzach, zdradzie i chciwości. Warto.

 

 

 

MICHAEL CHRICHTON – POD PIRACKĄ FLAGĄ

Z wymienionych w zestawieniu pozycji ta zdążyła zestarzeć się najmniej, gdyż wydano ją zaledwie dwa lata temu. Pasjonaci pirackiej literatury krytykowali ją za ogólną "szybkosprawność" – postacie są nakreślone według klasycznych klisz, a historia toczy się w standardowy sposób. Potężnych piratów w uzbrojonych fortecach, załogi z charakterem, cennych skarbów i morskich bestii jednak nigdy dość. Jeśli lubicie lekką treść, którą łyka się w dwa-trzy wieczory – sięgnijcie po piracką powieść twórcy Parku Jurajskiego.

 

 

 

 

Co obejrzeć?

PIRACI Z KARAIBÓW

Większość z was pewnie oglądała przynajmniej pierwszą część, ale serii filmów o kapitanie Jacku Sparrow pominąć nie wypada. Johnny Depp stworzył zjawiskową kreację pirata w jednej z największych produkcji współczesnego kina. Doskonałe zdjęcia, fenomenalne kostiumy, efekty specjalne pierwszej klasy… przed premierą Black Flag warto obejrzeć, a jeśli macie to już za sobą – odświeżyć.

KARMAZYNOWY PIRAT

Kapitan Vallo zdobywa hiszpański galeon pełen broni i prochu, jednak przez nieufność karaibskich rebeliantów nie może go sprzedać. Piękna Cosuelo oferuje mu pieniądze w zamian za odbicie ojca z więzienia, rozkochując w sobie bohatera. A z drugiej strony hiszpański baron oferuje bajońską kwotę za wydanie rebelianta… banalne? Fakt, to film z połowy ubiegłego wieku, ale dziwnym trafem jest wspominany przy takich okazjach, jak piracki tydzień, podobnie jak książkowa Wyspa Skarbów. W roli głównej późniejszy zdobywca Oscara Burt Lancaster.

WYSPA PIRATÓW

Film skrajnych ocen. Dramatyczna klapa finansowa, uznawana za tragiczny obraz przez jednych, przy głośnym aplauzie z drugiej strony. Jak ciekawe jest poszukiwanie skarbu i tytułowej Wyspy, czy przygodowa historia z połowy lat 90' da się oglądać dzisiaj i ile filmowi może dać spełniona przed czterdziestką Geena Davis – sprawdźcie sami.

DZIKIE WYSPY

Właściwie można streścić film Ferdinanda Fairfaxa trzema słowami – Tommy Lee Jones. I to Jones w dobrym wydaniu, bo nagrodzony Emmy za Dzień kata rok przed premierą filmu. To ponadto nietypowe ujęcie głównego bohatera, który stał się piratem wbrew sobie, by zyskać szansę na odzyskanie porwanej ukochanej. I ciekawostka – postać grana przez Jonesa została oparta na żywocie prawdziwego pirata, Bully'ego Hayesa.

KAPITAN BLOOD

Podobno nie można uważać się za wielbiciela kryminałów bez obejrzenia Chinatown, a fanem pirackiego kina nie wypada być bez świadomości Kapitana Blooda. Może dlatego, że podobnie jak w Dzikich wyspach, film przedstawia historię korsarza mimo woli. Blood obrócił się o 180 stopni, z lekarza stając się piratem. Na pokładzie statku wyrwanego z floty hiszpańskiej bohater rusza – a jakże – odbić piękną kobietę z klejących się od grogu łap morskich bandytów. W głównej roli nieodżałowany Errol Flynn, późniejszy gwiazdor filmu o Robin Hoodzie.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze