Twórca The Stanley Parable usunie z gry kontrowersyjne grafiki
W wypuszczonym niedawno The Stanley Parable – samodzielnej wersji moda do Half-Life’a 2 – pojawił się obrazek, na którym biały człowiek podpala czarnoskórego chłopca. Grafika wywołała oburzenie w sieci, twórca gry zamierza ją usunąć.
O co chodzi? W jednym z fragmentów The Stanley Parable narrator opowiada o wyborach, podając przykład człowieka, który może spędzić rok na pomaganiu obywatelom trzeciego świata lub po prostu spalić wszystkich żyjących w promieniu trzydziestu kilometrów od jego domu. Zostało to zilustrowane dwoma grafikami – na jednej biały człowiek zapala czarnoskóremu chłopcu cygaro, a na drugim podpala jego samego.
Scena nie spodobała się niektórym graczom, w tym nauczycielowi Oliverowi Campbellowi. Skontaktował się z twórcą The Stanley Parable, Davey’em Wredenem w tej sprawie. Ten na łamach serwisu Kotaku nieoczekiwanie poinformował, że wkrótce wyda łatkę, która usunie felerny fragment. Wyjaśnił, że intencją jego i jego ekipy od początku było umożliwienie zabawy wszystkim osobom w dowolnym wieku. Dlatego jeśli ktoś nie chce pokazywać jej swoim dzieciom ze względu na konkretną scenę, Wreden nie ma problemu, by to „naprawić”.
Pytanie tylko czy osoby pokroju Campbella nie przesadziły? Czy rzeczywiście obrazki (które możecie znaleźć nad newsem) rzeczywiście są aż tak kontrowersyjne, by usprawiedliwiać ich usunięcie?