87
24.07.2013, 14:00Lektura na 3 minuty

Call of Duty: Black Ops II - Życzenie śmierci w zamian za patch. Trolle w dobrej formie

Do niedojrzałych internetowych trolli, krzyczących przy każdej okazji, żeby tylko pokrzyczeć, świat zdążył się już przyzwyczaić. Mimo to sytuacje takie, jak ta - kiedy jednemu z twórców Call of Duty: Black Ops II życzono śmierci, gdy pojawił się nowy patch - skłaniają do refleksji i zastanowienia się, w jakim kierunku zmierza jedno ze znienawidzonych zjawisk sieci.


Adam „Adzior” Saczko

stary jesteś debilem czy jak snajperzy potrzebują więcej czasu na strzał spieprzyłeś wszystko



nienawidzę was... zróbcie nowe cod 4. Nigdy nie kupię waszych gównianych gier, p...lcie się



skończ swoje za...ne życie toksyczna p...do wy...m twoją córkę



Haha pieprzyć Davida Vonderhaara który zj...ł DSR i Ballistę [...] teraz się zabij Vonderhaar


To tylko kilka z ogromnego bajora wpisów twitterowych skierowanych do Davida Vonderhaara, głównego projektanta Call of Duty: Black Ops II. Fala nienawiści zalała jego profil, kiedy w życie weszła nowa aktualizacja gry. Patch zmniejszył o śladowe, ułamkowe wartości obrażenia zadawane przez AN-94, zaś szybkostrzelność Ballisty i DSR 50 została obniżona o pojedyncze, dziesiąte części sekundy.*

Opór graczy przed zmianami wprowadzanymi do ich ulubionej gry jest rzeczą powszechną i nierzadko uzasadnioną, w tym wypadku część grupuje się w "profesjonalnie" napisanej petycji. Życzenie twórcy śmierci i niezbyt pobożne życzenia dla jego córki - tutaj proszę mnie nie oskarżać o brak obiektywności, bo mówimy o zdrowym rozsądku - są poniżej wszelkiego poziomu.

Vonderhaar zachował anielską cierpliwość i opublikował dość stonowany wpis:


Nie jestem pewien, czy te ułamki sekund usprawiedliwiają groźby przemocy.


Na swoim blogu Dan Amrich z Activision odpowiada na powyższy tweet i całą aferę:


Nie usprawiedliwiają. Jednym z obowiązków Vahna jest możliwie najlepsze balansowanie gry. Bronie mają swoje wady i zalety, zachowują się w określony sposób z określonych względów. Jeśli jednak na przestrzeni milionów godzin rozgrywki i danych z niej broń jest bardziej lub mniej efektywna, niż powinna być w zbalansowanym gameplayu, jest dostosowywana. Tak działo się z każdą odsłoną Call of Duty w ciągu ostatnich kilku lat i dziać się będzie - zmiany statystyk broni w tym momencie nie powinny nikogo dziwić. Tymczasem Vahn często dowiaduje się, że powinien spłonąć, zabić się lub że jest okropną osobą. Jeśli ktokolwiek przez chwilę pomyśli, że to jest w porządku - nie, nie jest. Ale jeśli najbardziej wokalni członkowie "społeczności" Call of Duty jednak tak się zachowują, pomyślcie co cały świat myśli o tej grze? Teraz pomyślcie, że żądania i wrzaski takiego "kozaka w necie" nie dotyczą tylko CoD, ale istnieją wszędzie, w wielu społecznościach graczy. Dlatego świat często nie traktuje gier poważnie, dlatego gracze są widziani jako niedojrzałe, jęczące dupki. Bo niedojrzałe, jęczące dupki krzyczą głośniej. [...] Jeśli bawią was nasze gry, miejcie trochę szacunku dla ludzi, którzy je tworzą. I przestańcie grozić im karami cielesnymi za każdym razem, kiedy wykonują swoją robotę.


Mówcie, co o tym sądzicie - ja nie mam już słów. 

Przypomnę tylko, że to nie jedyny taki przypadek w historii Call of Duty - kiedy w zeszłym roku Robert Bowling odchodził z Infinity Ward, gdzie kontaktował się ze społecznością i brał udział w ustalaniu strategii marki, życzono mu m.in. utraty dachu nad głową i zapowiadano odstrzał rodziny z - nomen omen - snajperki.

* przykładowo - szybkość strzelania z DSR 50 zmieniła się z 0,2 sekundy na 0,4 sekundy, zaś przeładowanie przedłużyło się z 1 sekundy na 1,1 sekundy


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze