[Na marginesie] Konie, koty i roboty
Pora na podsumowanie najważniejszych wydarzeń dnia wydarzeń, które okazały się niewystarczająco ważne, żeby poświęcić im osobne newsy, ale wystarczająco ciekawe, żeby o nich napisać. Na dzisiejszym marginesie: DLC do Aliens: Colonial Marines, nowa gra twórców Pokemonów, a także o tym, kiedy Capcom ogłosi 13 nowych tytułów.
Leap Motion, czyli ultra-precyzyjny (przynajmniej według twórców) kontroler ruchowy współpracujący z PC i Makami ma dzisiaj swoją premierę. Można go kupić w internecie za jedyne 80 dolarów.
Nową grą od Game Freak, twórców Pokemonów, okazał się być nie crossover jednej z największych marek Nintendo z inną, a... wyścigów koni z pasjansem. Gra nazywa się Soriti Horse, wyjdzie na 3DS-a i prawdopodobnie nigdy nie wydostanie się poza Japonię.
Capcom ogłosiło, że podczas japońskiej konferencji, która odbędzie się 1 sierpnia, pokaże aż 13 nowych gier. Niestety, radość studzi dalsza część informacji: będą to tytuły mobilne i społecznościowe.
Bez żadnej zapowiedzi (ciekawe dlaczego) ukazało się fabularne DLC do Aliens: Colonial Marines - Stasis Interrupted. Zawiera ono historię Hicksa spomiędzy drugiego i trzeciego filmu o Obcych.
Ze swojego stanowiska zrezygnował szef Eidos Montreal, Stephane D'Astous. Powodem takiej decyzji była rozbieżność wizji pomiędzy nim i szefostwem Square Enix Europe. Jak powiedział:
Brak przywództwa, brak odwagi i brak komunikacji były tak ewidentne, że nie mogłem poprawnie wykonywać swojej pracy. Zrozumiałem, że nasze różnice są nie do pogodzenia i że najlepszą decyzją jest, niestety, odejście.
Oculus VR i IndieCade ogłosili interesujący growy jam, który odbędzie się w sierpniu. Celem VR Jam, jak łatwo się domyślić, będzie tworzenie gier wspierających Oculus Rift. Łączna wartość nagród rzeczowych wynosić będzie "ponad 50 tysięcy dolarów".
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.