[Na marginesie] Gra, portrety, duch poety
Dziś margines spóźniony - mea culpa - i nie tak obfity, za to bardzo ciekawy. Dowiecie się, jak zyskać nieśmiertelność, jakiej pirackiej gry szukać pod choinką oraz co powstanie z połączenia poezji z grami.
Ubisoft planuje uwiecznić 137 najzagorzalszych fanów Assassin's Creed na portrecie malowanym w paryskiej szkole Beaux-Arts. Co trzeba zrobić? Wysłać swoje zdjęcie, na którym wyrażacie najsilniejsze emocje, jakie jesteście w stanie oddać w oparciu o dostępny publicznie szkic obrazu. A później... liczycie na facebookowe "lubisie". W ten sposób wasz wkład i pasja nigdy nie zginie. Więcej szczegółów TUTAJ.
Zostajemy przy Asasynie, ale nieco innej formie - w okresie świątecznym na rynku pojawi się gra planszowa bazowana na Assassin's Creed: Revelations. Wracamy do Konstantynopola, gdzie - jako asasyni - gracze będą wypełniać zabójcze kontrakty, unikając przeciwników i straży. Gdzież ja kostki podziałem...
A na koniec rzecz rzadko spotykana. Poeta B.J. Best, który - jak wielu z nas - dorastał z grami, opublikował tomik poezji inspirowanych jego przeżyciami w wirtualnym świecie. Wiersze nie dotyczą jednak gier samych w sobie, ale wielu emocji z nimi związanych, jak dorastanie, bezpieczeństwo, walka z chorobą czy - po prostu - życie. Tomik zatytułowany But Our Princess Is in Another Castle można kupić na Kindle.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.