Piątkowy Przegląd Blogów: Faceci ze stali

Rozpocznę wpisem o chyba jednej z moich ulubionych gier. Oj, zagrywałem się w to do upadłego. W dzień nie przerywałem rozgrywki nawet na moment, a w nocy myślałem o dniu następnym, kiedy też będę przesiadywał cały dzień przed kompem. Panie, panowie, GutekHolubek sklecił świetny wpis o Half-Life – tytule legendzie, w który każdy (!!!) powinien zagrać. Rzekłem. Wbijać pod TEN adres.

Chyba w tym tygodniu blogerzy pisali pode mnie. Najpierw jedna z uwielbianych przez moją skromną osobę gier, a teraz jedna z ulubionych filmowych serii. To mi się podoba. A chodzi oczywiście o dwudziestą już część Filmowych Wspomnień przygotowaną przez Ottona gdzie przyjrzał się on filmom o Obcych. Wchodźcie TU. Ale i tak pamiętajcie, nikt nie usłyszy waszego kliku...

Demonir za to napisał w tym tygodniu dwa świetne wpisy. Pierwszy o filmie Looper: Pętla Czasu, dlatego jeśli zastanawiacie się nad kupnem i obejrzeniem, polecam wejść TUTAJ. Chociaż nawet jak już oglądaliście, co wam szkodzi wejść i podyskutować o nowym obrazie Riana Johnsona? Oprócz tego, ten sam autor napisał parę słów o dzisiejszych dzieciach wychowywanych w nowoczesnym świecie. Nostalgia, narzekanie i zabawki. Wszystko co lubicie najbardziej. Pozostaje tylko skoczyć pod TEN adres.

Widzieliście już trailer Hobbita: Pustkowia Smauga? Jeżeli tak, to pewnie wielu z was już zdążyło się nakręcić. Jeśli nie to jeszcze zdążycie. A jeżeli zastanawiacie się co ci wszyscy ludzie w tym widzą, polecam przeczytać wpis użytkownika Dawid2207 gdzie nie tylko przyjrzał się samemu filmowi, lecz także porównał go z książką. Wbijajcie TUTAJ.

Dobra teraz czas na wpis, którego niby nie powinienem wrzucać (bo typowo japoński styl po prostu odrzuca mnie jak mało który i nie wiem, czy się do niego kiedyś przekonam), ale w sytuacji gdy jest on dobry, potraktuję to jak zwyczajną recenzję. Dobra, wylałem swoje żale, więc trzeba wam wiedzieć, że Xerber napisał coś w sam raz dla fanów anime. Sympatycy tej formy rozrywki mogą wchodzić TU. Uwaga - trochę rzucamy mięsem (po ścianach).

Znowu coś dla fanów japońszczyzny czyli voda22 i szkoły biorące udział w turniejach Sensha-d?. Cokolwiek to znaczy. Jeżeli wiesz, to klikaj TU. Oprócz tego ten sam autor przygotował dla was recenzję książki Metro: 2033: Korzenie Niebios, więc jeśli zastanawiacie się nad ewentualnym kupnem, TEN link może okazać się pomocny.

Następny w kolejce jest lubro z opisem nadchodzących wielkimi krokami samochodówek mających szansę zadowolić w jakimś stopniu fanów growej motoryzacji. Są to Forza Motorsport 5, Need for Speed: Rivals, The Crew, Gran Turismo 6 i #DriveClub. Zainteresowani? Mam nadzieję. Po parkowaniu polecam wejść TUTAJ.

Wiecie jaka to gra, której sequel bardzo chciałbym kiedyś ujrzeć na next-genach? L.A. Noire. Jej potencjał jest tak duży, że naprawdę szkoda byłoby go zmarnować. Ale wracając: daveNWN rozpisał się trochę o owej grze i jeśli jeszcze nie mieliście z nią styczności może właśnie owa recenzja zachęci was do zmiany tego stanu rzeczy? Sprawdźcie sami, TU.

Abyss za to napisał trochę o najnowszych przygodach najpopularniejszego łysego zabójcy w świecie elektronicznej rozgrywki. Chodzi oczywiście o agenta 47 i najnowszą grę z nim w roli głównej - Hitman: Rozgrzeszenie. Ci, którzy z tytułem jeszcze do czynienia nie mieli, powinni natychmiast (udać się do sklepu?) kliknąć TU, nakręcicie się jeszcze bardziej.

Lubicie chodzić do cyrku? Pewnie wielu z was trochę przestała, po zagraniu na jednej z map w Left 4 Dead 2. Przypomnieć o niej postanowił bielik42, a jego wpis znajdziecie pod TYM adresem. Spokojnie, nie mierzymy wzrostu.

Przyszłość w dzisiejszych czasach kojarzy nam się głównie z latającymi samochodami i cyborgami. Niby jest to bardzo odległe, a może stać się rzeczywistością z dnia na dzień. O tym i nie tylko, Sergi rozpisał się na swoim blogu. Gotowi? No, to wchodźcie TU. Oprócz tego autor przygotował także reckę najnowszej gry Techlandu, Call of Juarez: Gunslinger. Od siebie dodam tylko, że dawno żadna gra nie sprawiała mi tak prostej i czystej radochy z grania. To chyba o czymś świadczy, prawda? Ano tak, wpis znajdziecie pod TYM linkiem.

Kiicek postanowił za to przypomnieć czwartą odsłonę Devil May Cry (wiecie, ta gra z czasów, gdy Dante miał białe kudły). Większość z was pewnie już się z tytułem zapoznała, ale może warto nieco odświeżyć sobie pamięć? A nuż, ktoś zacznie swoją przygodę z serią właśnie od tej odsłony? Pogromcy demonów (ci obecni, jak i przyszli), zapraszam TUTAJ.

Gamemen bardzo obszernie rozpisał się o kilku wrogach Batmana. Co może dla niektórych okazać się szokiem, na liście nie znajdziemy Jokera. Herezja prawda? A tak bardziej serio, bardzo polecam docenić pracę autora i kliknąć TUTAJ, fani Nietoperka (w tym oczywiście ja sam) nie będą zawiedzeni. Zakładamy peleryny i jazda!

Znów coś dla fanów zbawców ludzkości z kart komiksów. Wpis o jednym z moich ulubionych bohaterów. Mimo całego swojego kiczu i nadęcia. Panie, panowie, Rorschach napisał dla was przegląd występów Supermana w filmach oraz kreskówkach. W sam raz na zbliżający się film Man of Steel (na który koniecznie pójdźcie!). Artykuł znajdziecie pod TYM adresem.

Na koniec coś co każdy bloger powinien przeczytać, być może inaczej spojrzy na niektóre sprawy. Czy to stary wyjadacz, czy nowicjusz, dla tych i dla tych, ...AAA... i jego wpis, TUTAJ.

No, jak widzicie trochę tego było więc raczej na nudę narzekać nie będziecie. Na koniec pozostaje mi życzyć wam mile spędzonego weekendu. Do zobaczenia za tydzień! 

[Soaps]