22
16.04.2013, 19:41Lektura na 1 minutę

Battlefield 4: Kontrolery ruchowe? "To nic niewarte sztuczki"

  Battlefield 4 nie będzie korzystał z kontrolerów ruchowych — tak stwierdzili w jednym z wywiadów przedstawiciele studia DICE. Developerzy uważają, że urządzenia pokroju Kinecta i Move to tylko zwykłe sztuczki, które do rozgrywki nie wnoszą niczego nowego.


Piotrek66

W rozmowie z magazynem Edge Patrick Bach, producent wykonawczy Battlefielda 4, został zapytany, czy developerzy planują dodać do gry obsługę kontrolerów ruchowych. Stanowczo temu zaprzeczył. Dlaczego?


Nie jesteśmy zainteresowani czymś, co nie sprawia, że gra jest lepsza. Na rynku istnieje wiele tego rodzaju sztuczek — ludzie pytają nas, czy możemy zaimplementować obsługę tego czy innego dziwacznego kontrolera. Nie — dzięki temu gra nie stanie się lepsza. Jesteśmy niesamowicie otwarci na innowacje, ale jeśli jest to tylko nic niewarta sztuczka, nie ma sensu jej dodawać, dopóki nie przyniesie graczowi prawdziwej korzyści. Kiedyś taką sztuczką były ekrany dotykowe — nikt nie mógł sprawić, żeby działały dobrze, dopóki nie wydano iPhone’a. [Dzięki Apple] Dodają wartości do ogólnego doświadczenia i teraz wszyscy z nich korzystają. Dla nas tak samo wygląda sprawa z kontrolerami ruchowymi i postrzeganiem gier w ogóle — jeśli [jakiś element] dodaje coś istotnego, świetnie. Jeśli jest tylko sztuczką — ignorujemy go.



Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze