S.T.A.L.K.E.R.: Koniec telenoweli. Marka ma nowego właściciela. Kogo? [UPDATE ? Uuuu, jest afera...]
Właśnie rozwiązała się kwestia praw do marki S.T.A.L.K.E.R. Decyzję w tej sprawie podjął zmarły niedawno Borys Strugacki, jeden z autorów książki „Piknik na skraju drogi”. Kto jest jej nowym właścicielem serii? Wbrew krążącym jakiś czas temu plotkom, nie Bethesda.
Jest niim firma bitComposer. Przedstawiciele niemieckiej spółki poinformowali, że zdobyli wyłączne prawa do tworzenia i wydawania gier z serii S.T.A.L.K.E.R. Licencję uzyskali od właściciela marki Borysa Strugackiego — jednego z dwóch braci, autorów książki „Piknik na skraju drogi”, której S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla wraz z samodzielnymi rozszerzeniami był adaptacją. Pisarz zmarł 19 listopada tego roku — wygląda więc na to, że umowę podpisano tuż przed jego śmiercią.
Firma bitComposer twierdzi, że dzięki przejęciu praw do marki seria S.T.A.L.K.E.R. „nadal będzie kontynuowana”. Czy to oznacza wznowienie prac nad „dwójką”? Nie wiadomo. Więcej szczegółów mamy poznać wkrótce.
[UPDATE]: Wygląda na to, że ktoś w bitComposer popełnił poważny błąd. Jak dowiedział się serwis Rock, Paper, Shotgun, okazuje się, że firma rzeczywiście przejęła prawa, ale nie do marki S.T.A.L.K.E.R., a Stalker. Różnica w zapisie jest kluczowa — pierwsza wciąż należy do Siergieja Grigorowicza, szefa zamkniętego studia GSC Game World. Z kolei druga nie ma nic wspólnego z grą S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla i jest związana z książką "Piknik na skraju drogi".
[UPDATE 2]:
Wciąż wszystko nie jest jasne. W rozmowie z serwisem Gamasutra inny przedstawiciele bitComposer stwierdził, że jego firma przejęła prawa do S.T.A.L.K.E.R.-a. Jak mówi:
Posiadamy licencję na gry pecetowe i konsolowe od braci Strugackich. To oni byli jej właścicielami. Z tego co wiemy, GSC nigdy nie miało praw do S.T.A.L.K.E.R.-a.
[UPDATE 3]:
Sprawę wydaje się nieco rozjaśniać na łamach serwisu Rock, Paper, Shotgun użytkownik podający się za przedstawiciela firmy bitComposer. W komentarzach pod newsem dotyczącym przejęcia praw do marki S.T.A.L.K.E.R. napisał:
Licencja na Stalkera została przejęta od pana Strugackiego. Dotyczy ona tylko gier pecetowych i konsolowych. Od strony prawnej jesteśmy właścicielami marki Stalker do wykorzystania w grach. W tej szczególnej sprawie nie ma znaczenia, czy słowo zapisane jest z kropkami, czy też bez. Prawa do oficjalnego loga należą jednak do innych podmiotów.
Warto jednak zaznaczyć, że powyższa wypowiedź nie musi być oficjalnym stanowiskiem bitComposer. Trudno ocenić wiarygodnosć użytkownika podającego się za przedstawiciela firmy.